Gdzie zjeść we Florencji? Co zjeść? Restauracje tanie i ekskluzywne, street food, wyborne lody, kawa, słodkości, aperitivo

Gdzie zjeść we Florencji? Co zjeść? Podczas licznych odwiedzin stolicy Toskanii zebrałam ponad 20 wartych polecenia adresów, pod którymi można zjeść dobrze, a nawet wyśmienicie. Są wśród nich zarówno tanie i szybkie lokale serwujące street food, jak i restauracje: od niedrogich po ekskluzywne – w tym specjalizujące się w potrawach z truflami oraz w stekach po florencku. Ponadto miejsca na pyszną kawę, ciasto czy też aperitivo z panoramą Florencji w tle, a także fantastyczne lody. Zapraszam!

Co zjeść we Florencji?

Florencja – stolica Toskanii – jak cały region obfituje w bogatą ofertę kulinarną. W kuchni toskańskiej dominują dania mięsne i z dodatkiem mięsa. Królem tutejszych stołów jest grillowany stek po florencku (bistecca alla fiorentina), popularne są m.in. prosciutto crudo toscano, genialne salami, kanapki z porchettą (pieczoną wieprzowiną), warzywa, grzyby, dania z grilla, gęsta zupa warzywna ribollita, makarony pici i pappardelle, wołowy żołądek zwany lampredotto, genialne sery, takie jak owczy pecorino czy owczo-krowia caciotta, a także toskański chleb. Wszystko to popite mocnym, czerwonym winem, najlepiej słynnym chianti, ale nie tylko. Koniecznie zajrzyjcie do postu „Kuchnia Toskanii – 11 smakowitych ciekawostek, o których warto wiedzieć„. A co choćby z kultową pizzą? Oczywiście też jest dostępna, ale warto wiedzieć, że w tutejszej kuchni pizza nie gra pierwszych, ani nawet drugich skrzypiec. Pamiętajcie również, aby nie zamawiać pizzy na obiad, bo w zdecydowanej większości przypadków otrzymacie mrożone paskudztwo podgrzane w mikrofalówce. Piece do pizzy – poza nielicznymi wyjątkami – odpalane są wieczorami i wtedy dopiero pizzę się zamawia. Więcej na ten i podobne tematy znajdziecie w poście „Obiad i kolacja we Włoszech – godziny, zwyczaje, potrawy. Jakich błędów unikać?„.

Jak narodziła się kuchnia florencka?

Z kolei kuchnia florencka należy do najprostszych i najbardziej charakterystycznych w całej Toskanii. Wyrosła z tradycji „cucina povera”, czyli kuchni, która wykorzystuje to, co dostępne, i zamienia kilka składników w dania zaskakująco wyraziste. Cucina fiorentina to z jednej strony kilkanaście prostych, domowych potraw opartych na warzywach, fasoli, podrobach, a nawet czerstwym chlebie. To była kuchnia codzienna, tworzona przez mieszkańców, którzy wykorzystywali wszystko, co mieli pod ręką. Ale obok niej istniała też druga tradycja, znacznie bogatsza, związana z potężnymi florenckimi rodami kupieckimi. To w tym świecie narodziła się bistecca alla fiorentina, będąca daniem serwowanym na specjalne okazje, przygotowywanym z najlepszych części szlachetnej wołowiny pozyskiwanej z hodowanych w Toskanii krów rasy Chianina. Florencja od wieków łączyła więc dwa nurty: skromne, tanie potrawy, które dziś są kulinarnymi ikonami regionu, oraz mięsa najwyższej jakości podawane na pańskich stołach podczas uroczystych biesiad. Oba te oblicza są tak samo autentyczne i razem tworzą pełny obraz kuchni miasta.

Potrawy najczęściej spotykane w menu lokali gastronomicznych we Florencji

• Bistecca alla fiorentina – gruby, krwisty stek z kością, najczęściej i w najbardziej klasycznej wersji z wołowiny rasy Chianina, grillowany do jednego z trzech stopni wysmażenia i podawany bez dodatków poza odrobiną soli i oliwy. Nawet najmniejsza porcja przewidziana jest dla dwóch osób. Moje ulubione danie kuchni toskańskiej.
• Pappa al pomodoro – gęsta, domowa potrawa z czerstwego chleba, pomidorów, oliwy i bazylii, będąca kwintesencją prostoty toskańskiej kuchni. Być może nie brzmi zachęcająco, ale jest naprawdę smaczna, polecam.
• Ribollita – gęsta, pożywna zupa na bazie chleba, fasoli cannellini i toskańskiej kapusty cavolo nero, którą tradycyjnie odgrzewano kolejnego dnia, dzięki czemu nabierała głębszego smaku. To z kolei ulubione pierwsze danie mojego męża.
• Lampredotto – gotowany żołądek wołowy serwowany zwykle w bułce z pikantnym lub zielonym sosem, jedno z najbardziej typowych dań florenckiego street foodu.
• Crostini toscani – kromki chleba toskańskiego z kremem z wątróbki drobiowej, w dzisiejszych czasach często z dodatkiem kaparów lub anchois, klasyczna przystawka w lokalnych osteriach.
• Fagioli all’uccelletto – biała fasola duszona w pomidorach z czosnkiem i szałwią, proste i aromatyczne danie serwowane często jako dodatek, które którego nazwa pochodzi od dawnej potrawy bazującej na małych, dzikich ptakach, łapanych w pułapki przez ubogich ludzi, a następnie przyrządzanych właśnie z czosnkiem i szałwią.
• Panzanella – chłodna sałatka z czerstwego chleba, pomidorów, ogórków i czerwonej cebuli z oliwą i octem, idealna na lato.
• Trippa alla fiorentina – flaki duszone w pomidorach i warzywach, serwowane z obfitym dodatkiem parmezanu.
• Arista di maiale – pieczona wieprzowina z czosnkiem i rozmarynem, tradycyjnie pojawiająca się na niedzielnych stołach toskańskich rodzin.
• Cantucci e vin santo – twarde ciasteczka z dodatkiem migdałów w klasycznej wersji, podawane ze słodkim winem, w którym należy je namoczyć przez każdym kęsem.

Mapa sprawdzonych adresów we Florencji

Hit Italia by Natalia – w taki sposób oznaczyłam najlepsze (w mojej opinii) miejsca na niniejszej liście. 

Gdzie zjeść we Florencji tanio i szybko?

Antica Porchetteria Granieri

Mój absolutny faworyt w kategorii tanie, szybkie i pyszne. Kanapkarnia ta liczy sobie ponad sto lat tradycji i znajduje się w samym sercu Florencji, tuż przy Piazza della Signoria i kawałek od Piazza del Duomo. Co można tutaj zjeść? Oczywiście kanapki z porchettą, w pięciu wersjach smakowych. Na poniższym zdjęciu widać menu. Ja postawiłam na Il Magnifico z kremem z trufli, Artur na Umbro. Pycha! Zaletą tego miejsca są też godziny otwarcia – codziennie od godziny 10:00 – 22:00. To oznacza, że można tutaj przyjść na mięsne śniadanie.

L’Antica Vinaio

L’Antica Vinaio to kanapkarnia i osteria w jednym miejscu. W porównaniu do Granieri jest o wiele bardziej popularna i oblegana, ale szczerze mówiąc nie wiem dlaczego. Tutejsze kanapki są wielkie i bardzo smaczne, ale moim zdaniem nie aż tak dobre jak w Granieri, a już na pewno pieczywo nie jest tak smaczne. Jest twardsze i trudniejsze do pogryzienia. Cenowo wypada nieco korzystniej, wszystkie pięć dostępnych kombinacji po 6 euro za sztukę (w maju 2021 r.) Ja postawiłam na La Dante (uwielbiam krem z trufli), natomiast Artur wziął pikantną L’Inferno. Niestety nie zdążyłam sfotografować menu, bo podło mi wszystko czym można było zrobić zdjęcie. Mili panowie z L’Antica Vinaio podłączyli mi telefon do ładowania na czas konsumpcji, chwała im za to. Czynne codziennie od 10:00 – 22:30, więc również na późne śniadanie.

Il Panino del Chianti – Hit Italia by Natalia

Kolejne świetne kanapki, tym razem na ciepło, serwowane w niewielkim lokalu na południowym brzegu rzeki Arno, tuż za Ponte Vecchio. Il Panino del Chianti to moje odkrycie z ostatniego pobytu w Toskanii. Kombinacji nadzienia jest sporo, trudno się zdecydować. Ja postawiłam na „Scorpione” z serem stracchino i kiełbasą. Pycha! Płaciłam 5,50 euro.

Gdzie zjeść we Florencji w restauracji?

Mangiafoco Osteria Tartuferia – Hit Italia by Natalia

Słowo „osteria” w nazwie tego lokalu może sugerować, że jest on raczej tańszą opcją na obiad we Florencji, tymczasem rzeczywistość wygląda zgoła inaczej. Miejsce to specjalizuje się w daniach z dodatkiem trufli, a trufle swoje kosztują. Zresztą nie tylko potrawy z tymi szlachetnymi grzybami mają tutaj ceny powyżej przeciętnej. Czy warto! Jak najbardziej! Zjedzony tutaj świeży makaron ze świeżymi truflami (w lipcu 2024 r. 32 euro z porcję, zdjęcie powyżej) to prawdziwy sztos i z pewnością jedna z najlepszych wersji tego dania, jaką kiedykolwiek jadłam. Lokal znajduje się w ścisłym centrum historycznym, ale nieco na uboczu, w cichej uliczce. Polecam bardzo miłośnikom trufli oraz osobom szukającym miejsca do świętowania specjalnej okazji, gotowym wydać więcej niż gdzie indziej.

Osteria Vecchio Cancello – Hit Italia by Natalia

Toskanię zwiedzam od 2010 roku. Bardzo chętnie i często jadam w tutejszych restauracjach, nie żałując na to pieniędzy, gdyż toskańska kuchnia regionalna należy do moich ulubionych. Co więcej, tutejsi kucharze potrafią gotować tak dobrze, że aż słów mi brakuje, by się ich nachwalić. Przez te wszystkie lata, gdy tylko jestem w Toskanii z mężem, często zamawiamy stek po florencku (bistecca alla fiorentina), czyli kawał wyśmienitej wołowiny z kością, przyrządzanej na grillu w wersji (na życzenie) wypieczonej, średnio wypieczonej lub krwistej. Dlaczego gdy jestem z mężem? Gdyż najmniejsza porcja waży 1,2 kg i nawet będąc bardzo głodnym nie sposób zjeść samemu takiego ogromu mięsa. Mało tego, miejscowi nie przyjmują zamówień dla jednej osoby, o czym już się przekonałam. Jadaliśmy fiorentinę w wielu restauracjach, zawsze była dobra, czasem była wyśmienita i wspominaliśmy ją długo, dlatego idąc na kolację do Osteria Vecchio Cancello z nastawieniem na pyszny stek spodziewaliśmy się kolejnej świetnej fiorentiny. Jednak to, co nam zaserwowano, było po prostu wybitne. Nigdy wcześniej nie zjedliśmy takiej fiorentiny!

Lokal położony jest poza obrębem historycznego centrum Florencji, oferuje dość sporą salę w bardzo przytulnych wnętrzach, na zewnątrz ze trzy stoliki, przemiłą, profesjonalną obsługę i genialne jedzenie. Nie tylko fiorentina szturmem wkradła się na szczyt listy moich kulinarnych doświadczeń w tej części Italii, ale też niesamowicie pyszne tiramisu – klasyczne, lecz serwowane z dodatkiem świeżych truskawek. Rewelacja! Na koniec otrzymaliśmy w prezencie butelkę czerwonego wina. Nie wiem czy wszyscy klienci ją otrzymują, czy zależy to od wysokości rachunku (zapłaciliśmy ponad 100 euro). Z pewnością jeszcze tutaj wrócimy nieraz.

Trattoria da Giorgio

Wyobraźcie sobie dwudaniowy obiad z lampką wina oraz wodą w restauracji za 20 euro, a to wszystko w centrum Florencji. Niemożliwe? A jednak! Trattoria da Giorgio znajdująca się nieco na uboczu od głównych szlaków turystycznych, ale nadal w obrębie centrum historycznego, w listopadzie 2025 roku oferowała możliwość zamówienia zarówno pojedynczych dań z karty, jak i dwóch pakietów:

• Pierwsze danie, drugie danie, dodatek, woda i kieliszek wina w cenie 20 euro;
• Jedno danie (pierwsze lub drugie), dodatek, woda i kieliszek wina w cenie 15 euro.

Do tego coperto w wysokości 2 euro za osobę. Brzmi świetnie, prawda? Co dokładnie można tutaj zjeść? Lokal serwuje zarówno smaczne dania tradycyjnej kuchni toskańskiej, jak i takie bardziej uniwersalne, jak makaron z pomidorami czy tortellini. Zamówiliśmy ravioli z ricottą, szałwią i masłem, ribollitę, potrawę mięsną o nazwie Francesina fiorentina lesso rifatto con vino, cipolla rossa e pomodoro – czyli odgrzewaną wołowinę gotowaną w winie, czerwonej cebuli i pomidorach (zdjęcie powyżej) – a także Arrosto di Chianina, czyli pieczeń z wołowiny Chianina (zdjęcie poniżej). Do tego jako dodatki pappa al pomodoro, czyli gęstą, sycącą potrawę z czerstwego chleba i pomidorów, duszoną z oliwą, czosnkiem i bazylią, a także fagioli all’uccelletto, czyli białą fasolę duszoną w sosie pomidorowym z szałwią i czosnkiem. Dlaczego „all’uccelletto”? W dawnych czasach w Toskanii uccelletti (małe ptaki) pieczono z szałwią i czosnkiem. Gdy zaczęto przygotowywać w taki sposób fasolę, nazwano ją fagioli all’uccelletto.

Osteria del Giglio

Pomiędzy Piazza del Duomo a dworcem kolejowym Santa Maria Novella znajduje się Osteria del Giglio – restauracja serwująca potrawy kuchni toskańskiej, której specjalnością są dania z truflami oraz stek po florencku (bistecca alla fiorentina). W ofercie lokalu znajduje się fiorentina z trzech rodzajów mięsa do wyboru: Chianina, Scottona oraz Rubia Gallega. Dla koneserów mięsa dostępny jest też sirloin Wagyu (selekcja A6/A7). Zamówiliśmy ribollitę i świeży makaron z truflami, a także fiorentinę w najbardziej tradycyjnej wersji, czyli z Chianiny. Wszystko było pyszne, lecz fiorentina – niestety – nie dorównała genialnemu stekowi z Osterii Vecchio Cancello.

Na koniec otrzymaliśmy jako miły dodatek od lokalu po lampce pysznego limoncello. Chciałabym podkreślić, że nie wiem, czy każdy gość otrzymuje taki bonus, czy zależy to od wysokości rachunku. Nasz był wysoki, wyższy niż się spodziewaliśmy. Wiadomo, że zamawiając fiorentinę poprzedzoną pierwszym daniem trzeba się liczyć z trzycyfrową kwotą, ale mimo to byłam zaskoczona. Osterię del Giglio polecam każdemu, kto chciałby zjeść bardzo dobrze przyrządzone potrawy tradycyjnej kuchni toskańskiej w eleganckim miejscu z dobrą obsługą w ścisłym centrum Florencji. Kto ma więcej czasu i chciałby zjeść wyśmienicie, temu polecam opisaną wyżej Osterię Vecchio Cancello.

Gdzie zjeść we Florencji ciepłe danie późnym popołudniem?

La Terrazza

Kawiarnia (nie restauracja) na dachu domu towarowego Rinascente jest miejscem, gdzie z pięknym widokiem m.in. na kopułę bazyliki Santa Maria del Fiore można wypić kawę, drinka, zjeść deser lub – uwaga – prosty, niewyszukany posiłek na ciepło w godzinach pomiędzy porą obiadu a kolacji. Nie ma tutaj wybitnej kuchni, ale to z pewnością dobre miejsce dla osób, które na obiad w tradycyjnych lokalach z jakiegoś powodu nie zdążyły.

Gdzie zjeść we Florencji wyborne lody?

Il Gelato di Filo

Il Gelato di Filo to malutka lodziarnia znajdująca się idealnie na trasie znad brzegów Arno do Ogrodu Różanego i na Piazzale Michaelangelo. Nie ma tutaj krzykliwych banerów czy lodów o bardzo intensywnych, nienaturalnych kolorach. Wprost przeciwnie, sam wygląd niebyt zachęca, by wybrać akurat tę lodziarnię, ale smak lodów jest naprawdę wyśmienity. Otwarte codziennie z wyjątkiem poniedziałku, od 12:00 – 23:00.

Cantina del Gelato

Fenomenalne lody kawałek od Ponte Vecchio. Bardzo oryginalne smaki, do tego aż osiem smaków nie zawiera w składzie mleka. Wśród nich są obłędne malinowe, widoczne na powyższym zdjęciu. Miejsce obowiązkowe do odwiedzenia dla każdego miłośnika włoskich lodów. Czynne od poniedziałku do soboty od godziny 13:00 do 23:30, a w niedziele od 12:00 do 23:30.

La Strega Nocciola Gelateria Artigianale – Hit Italia by Natalia

Od kiedy odkryłam to miejsce w dzielnicy Oltrarno – tuż przy Ponte Vecchio – we Florencji zaglądam na lody tylko tutaj. Nie brakuje wyszukanych smaków, takich jak choćby lawendowe, ale wszystkie bez wyjątku są przepyszne, a jakość lodów bardzo wysoka. Polecam!

Gdzie we Florencji warto wstąpić na kawę lub drinka?

Botteghina Caffe’ Pitti

Naprzeciw wejścia do Palazzo Pitti stoliki ustawione na zewnątrz oferuje Botteghina Caffe’ Pitti. Można tutaj zjeść kilka prostych dań, można też wypić drinka lub kawę. Jedną z propozycji jest pyszny shakerato, zimny napój przygotowywany z espresso i zmielonych kostek lodu, idealny na wzmocnienie w gorące dni. Czynne codziennie od 12:00 do 00:30.

La Loggetta di Villa Bardini

La Loggetta di Villa Bardini to lokal znajdujący się na terenie Giardino Bardini. Aby tutaj wejść należy kupić bilet upoważniający także do zwiedzania ogrodów Boboli i odwrotnie, po zwiedzeniu ogrodów Boboli na tym samym bilecie kosztującym 10 euro możecie wejść do ogrodów Bardini. Lokal to malutki bar, kilka stolików ustawionych w podcieniach i oferujących widok na Florencję, a także bardzo przyzwoita i czysta toaleta. Odnośnie asortymentu. Jest on ubogi i drogi, a przy tym mój aperol spritz był mały, kiepski i kosztował aż 10 euro! Artur zamówił piwo w butelce i wyszedł na tym o wiele lepiej. Mimo wszystko polecam miejsce ze względu na piękne otoczenie i widoki. Tylko nie bierzcie aperola, nie warto. Czynne codziennie od 10:00 do 19:00.

View on Art Rooftop Cocktail Bar – Hit Italia by Natalia

Piękne miejsce na kawę lub aperitivo, ale trzeba się liczyć z większym wydatkiem niż w większości barów we Florencji. View on Art Rooftop Cocktail Bar znajduje się na dachu wysokiego budynku, zaledwie jedną przecznicę od Piazza del Duomo. Na górę wjeżdża się windą, można zabrać psa. Fantastyczne doświadczenie, polecam!

Caffetteria delle Oblate – Hit Italia by Natalia

Ta kawiarnia to naprawdę niesamowite miejsce, z kilku powodów. Przede wszystkim to taki sekret dla wtajemniczonych, choć stali czytelnicy bloga znają ów adres od maja 2021 roku, kiedy to o mało znanych atrakcjach Florencji post gościnny napisała Iga Olechowska – przewodniczka licencjonowana po Florencji i Toskanii, a prywatnie moja dobra koleżanka. Ja jednak dotarłam tutaj dopiero niedawno. I wiecie co? To miejsce jest prawdziwą perełką, a widok na kopułę to tylko dodatkowy atut. Otóż zachwyca sam budynek, w którym mieści się Biblioteca delle Oblate, powstała w dawnym klasztorze sióstr Oblatek. Aby dotrzeć do kawiarni należy przejść przez bibliotekę i wjechać windą na drugie piętro. Tam w krużgankach ostatniej kondygnacji znajdują się stoliki, ale nie ma serwisu – należy podejść do baru, zamówić i samemu przynieść tacę na wybrane miejsce. Przy stolikach często rozsiadają się studenci z laptopami i książkami, dzięki czemu można podglądać codzienne życie ludzi uczących się we Florencji.

Signorvino

Winiarnia z balkonem zawieszonym nad rzeką Arno, oferującym widok na Ponte Vecchio. W porze aperitivo można tutaj usiąść z lampką wina czy drinkiem, do którego serwowane są drobne przekąski, natomiast w porze obiadu i kolacji stoliki oferowane są tylko osobom, które chcą zjeść ciepły posiłek z niezbyt wyszukanego menu. Miejsce polecam szczególnie smakoszom wina – ilość dostępnych tutaj gatunków przyprawia o zawrót głowy. Stolik na balkonie wymaga wcześniejszej rezerwacji.

Kawiarnie we Florencji, historyczne i stylowe

Kawa, gorąca czekolada i liczne, apetycznie wyglądające słodkości w miejscu, które ma długą historię? We Florencji jest kilka takich lokali, a więcej na ten temat znajdziecie w osobnym artykule „Historyczne kawiarnie we Florencji – gdzie je znaleźć i czego warto spróbować?„.

---

Najlepsze cantucci we Florencji? Pyszne, domowe jedzenie gotowane przez Polkę i jej męża? Kultowe lampredotto w historycznym centrum? Tymi adresami, a także wieloma inspirującymi i pełnymi emocji opowieściami z podróży po Florencji, Toskanii i północnych Włoszech podzieliłam się w mojej bestsellerowej książce „Italia – kraina kontrastów i różnorodności. Włochy północne„. Dostępne są także kolejne tomy o południu Włoch.

---

Inne przewodniki po sprawdzonych lokalach gastronomicznych

Jeśli podoba Wam się ten post, to mam świetną wiadomość! Podobnych przewodników kulinarnych jest na blogu więcej:

• Gdzie zjeść w Sienie?
• Gdzie zjeść w Palermo?
• Gdzie zjeść w Taorminie?
• Gdzie zjeść w Trapani?
• Gdzie zjeść w Bolonii?
• Gdzie zjeść w Bari?
• Gdzie zjeść w Bergamo?
• Gdzie zjeść w Cagliari?
• Gdzie zjeść w Alghero?
• Gdzie zjeść w Syrakuzach?
• Gdzie zjeść nad jeziorem Como z pięknym widokiem?
• Gdzie zjeść w Tropei?
• Sprawdzone restauracje w Toskanii
• Gdzie zjeść w Wenecji?
• Gdzie zjeść w Rzymie?
• Gdzie zjeść na wybrzeżu Amalfi?
• Najlepsze pizzerie Neapolu
• Najlepsze lody we Włoszech
• Gdzie zjeść nad jeziorem Garda?

Wkrótce pojawią się kolejne kulinarne przewodniki.

Jedziecie do Florencji? Zobaczcie inne artykuły o mieście

Blogowy przewodnik po Florencji dostarczy Wam wszystkich niezbędnych informacji, by zaplanować jedno lub dwudniowe zwiedzanie miasta. Przyjeżdżając samochodem należy uważać na strefę ograniczonego ruchu ZTL. Poszukiwaczy ukrytych perełek i nieoczywistych atrakcji z pewnością zainteresuje przewodnik po nieznanych miejscach we Florencji oraz jego uzupełnienie – przewodnik po punktach widokowych. Z kolei fani piłki, sportu i starych tradycji kultywowanych od wieków z pewnością chętnie poczytają o Calcio Storico Fiorentino, a podróżujący budżetowo mogą jeszcze zajrzeć do poradnika „Jak zwiedzać Florencję budżetowo„. Wszystkim, którzy chcieliby odkryć Toskanię, ale nie wiedzą od czego zacząć, polecam post o tym, jak zorganizować podróż do Toskanii.

Florencja z polskim przewodnikiem

“Jeśli wiesz, gdzie patrzeć, Florencja może być niebem.” – Tak o stolicy Toskanii pisał autor bestsellerowych książek Dan Brown. Stolica Toskanii jest miastem niezwykłym, jednak przyjeżdżając tylko na jeden czy dwa dni będziecie w stanie zwiedzić zaledwie kilka kluczowych zabytków, placów i mostów, może ewentualnie jeszcze jedno z muzeów. Dlatego warto rozważyć, czy nie postawić na spędzenie kilku godzin w towarzystwie wykwalifikowanego przewodnika, który pomoże Wam w szybszym i bardziej efektywnym zwiedzaniu, a przede wszystkim zrozumieniu miasta, jego historii i sekretów. Taką osobą jest Iga Olechowska, Polka mieszkająca we Florencji, na co dzień oddychająca tamtejszym powietrzem, znająca zwyczaje, tradycje, ciekawostki i mieszkańców. Iga oprowadza zarówno osoby prywatne, jak również grupy znajomych czy rodziny z małymi dziećmi. Jako mama dwóch kilkuletnich dziewczynek wie, jak zainteresować maluchy, zaciekawić je historią Medyceuszy i rówieśników żyjących w XV wieku. Klasyczne spacery mało znanymi szlakami panoramicznymi można z powodzeniem zamienić na wycieczkę rowerami tradycyjnymi lub elektrycznymi. Skontaktować możecie się przez e-mail, WhatsApp, telefonicznie lub przez Facebooka.