
Wyobraźcie sobie małe miasteczko, a w nim prawie półtora tysiąca malutkich domków zbudowanych na planie koła i zwieńczonych stożkowymi dachami, których białe ściany przyozdobione są licznymi donicami kolorowych kwiatów. Do tego wyśmienita kuchnia i śródziemnomorska roślinność. Niektórym owo miasteczko przypomina wioskę hobbitów, a innym wioskę smerfów. Jedno jest pewne – Alberobello istnieje naprawdę i trafiło na listę UNESCO. W tym poście dowiecie się, co zwiedzić, gdzie smacznie i niedrogo zjeść oraz – co amatorzy fotografii lubią najbardziej – z których punktów miasteczka można pstryknąć najlepsze panoramy. Zapraszam!
Alberobello i trulli – jedyne takie na świecie
Wąskie, kręte uliczki wijące się w górę i w dół, małe podwórka ozdobione donicami kwiatów i sagowców, krzewami róż i jaśminu oraz niezwykłe małe domki – oto cel każdego podróżnika zmierzającego do Alberobello. Nazwa Alberobello pochodzi od słów albero – drzewo oraz bellum – wojna. Ma to swoje uzasadnienie w historii, gdyż dawniej mieszkańcy wytwarzali dla swojego władcy broń z drewna pochodzącego z miejscowych lasów. Gminę zamieszkuje obecnie ok. 11 000 mieszkańców, większość w stosunkowo nowej zabudowie, ale nadal część ludności zasiedla trulli. Domki te nie są już budowane, a istniejące budowle muszą być utrzymywane i remontowane ściśle według przepisów, zarówno miejscowych, jak i tych narzuconych przez UNESCO. Celem jest zachowanie wyglądu trulli w stanie jak najbardziej zbliżonym do pierwotnego.
O pochodzeniu domków trulli, ich konstrukcji oraz obszarze występowania pisałam w tym poście:
Oto mapka centrum Alberobello. Po kliknięciu w nią powiększy się.
© pro loco alberobello
Zwróćcie proszę uwagę na parkingi zaznaczone na mapie. Centrum Alberobello jest częściowo wyłączone z ruchu, dużo jest ulic jednokierunkowych lub z całkowitym zakazem wjazdu. Nie traćcie czasu próbując zaparkować w którejś z uliczek. Nieliczne miejsca parkingowe są zawsze zajęte, a te oznaczone żółtymi liniami są zarezerwowane wyłącznie dla mieszkańców i nie wolno ich zajmować. Polecam któryś z parkingów przy via Indipendenza lub miejsca wzdłuż ulicy oznaczone niebieskimi liniami (strefa parkowania).
Alberobello – co zwiedzić
Powyższa mapka to typowa mapa turystyczna. Choć jej dokładność jest zdecydowanie mniejsza, niż mapy zamieszczonej przeze mnie powyżej, to dla wielu osób może okazać się bardziej czytelna. Załóżmy, że najważniejszym punktem odniesienia będzie dla nas szeroka, biegnąca poziomo ulica Largo Martellotta. To główna ulica zabytkowego centrum, wokół niej znajdują się największe atrakcje Alberobello oraz dwa lokale gastronomiczne i dwa punkty widokowe, które polecę Wam w dalszej części postu. Jeśli spojrzycie na dolny fragment mapki zauważycie zagęszczenie domków trulli, czyli główną atrakcję miasteczka. Ta dzielnica, położona na południowy zachód od Largo Martellotta nosi nazwę Rione Monti, a w jej granicach znajduje się ponad tysiąc domków trulli! Nieśpieszny spacer po niej to najlepszy sposób na poznanie Alberobello. Jako, że podczas pobytu w miasteczku mieliśmy problemy z aparatem, część zdjęć pokazanych w tym poście nie jest mojego autorstwa. Jak zawsze na tym blogu, pod zdjęciem należącym do innej osoby podane jest źródło.
© www.flickr.com / Fabio
© www.flickr.com / Casa Solarolo
© www.flickr.com / Atilla 2008
© www.flickr.com / Bay de Nijs
© www.flickr.com / david herskovits
Klimatyczne uliczki pełne smerfowych domków biegnące od Largo w głąb Rione Monti wiją się pod górę do kościoła Sant’Antonio di Padova na via Monte Pertica 18. To kościół jedyny w swoim rodzaju, zbudowany w stylu trulli, choć dopiero w roku 1926. Koniecznie zajrzyjcie do środka.
© wikipedia.org
Zimowa odsłona kościoła trullo © Podere Papilio
Bardzo ciekawym zabytkiem jest też trullo Siamese, czyli trullo syjamskie. To oryginalny, bardzo stary budynek powstały na planie elipsy z dwoma stożkowymi dachami połączonymi ze sobą oraz z dwoma osobnymi wejściami. Legenda głosi, że trullo to zamieszkiwali dwaj bracia zakochani w tej samej dziewczynie. Choć była obiecana starszemu, pokochała młodszego i z nim się związała. Początkowo cała trójka mieszkała pod jednym dachem w jednej izbie (!), ale atmosfera nie sprzyjała młodemu małżeństwu i młodszy z braci postanowił rozbudować rodzinne trullo nadając mu niepowtarzalny kształt. Trullo Siamese znajdziecie przy via Monte Nero, uliczce bocznej od Largo Martellotta.
© www.flickr.com / Ricardo
© www.flickr.com / Alex The Shatter
Dzielnica po drugiej stronie Largo Martellotta nosi nazwę Rione Aia Piccola i choć może pochwalić się o połowę mniejszą ilością trulli, niż jej sąsiadka, to oferuje większą różnorodność atrakcji. Tam znajdują się punkty widokowe, o których przeczytacie w dalszej części postu, tam też można zobaczyć nietypowe trulli. Pierwszy to Casa D’Amore oznaczony na mapce turystycznej jako punkt 4. To jedyne trullo z balkonem, a jego nazwa nie ma związku z miłością, ale pochodzi od nazwiska pierwszego właściciela i budowniczego Francesco d’Amore. Casa D’Amore był pierwszym nowoczesnym trullo zbudowanym z użyciem zaprawy w roku 1797. Uznany za zabytek narodowy jest obecnie siedzibą Departamentu Turystyki Alberobello. Znajdziecie go za głównym placem – Piazza del Popolo. Drugim nietypowym budynkiem w tej dzielnicy jest Trullo Sovrano – jedyne dwukondygnacyjne trullo, na mapce turystycznej oznaczone jako punkt 1. Mieści się ono przy Piazza Sacramento. Bardzo ciekawym zabytkiem jest też Bazylika Santa Medici, już nie w stylu trulli. Znajdziecie ją na jednej z głównych ulic – Corso Vittorio Emanuele, a oznaczona jest na mapce jako punkt 2. Rione Aia Piccola to zdecydowanie mniej turystyczna część Alberobello.
Alberobello – gdzie zjeść?
Oto wspominana wielokrotnie główna ulica Largo Martellotta. Przy niej, po lewej stronie znajdują się obie knajpki, które chcę Wam zarekomendować.
Pierwsza to La Fontana del Fornello, licząca sobie stuletnią historię, co jak na Włochy wcale nie jest aż tak dużo 🙂 Ten lokal jest szczególny i bardzo charakterystyczny dla doliny Itria. Wchodząc do środka zobaczycie gablotę z mięsem, zupełnie jak u rzeźnika. Za szybką wystawione są różnorodne mięsa, kiełbasy i wyroby garmażeryjne, które najpierw sobie wybierzecie w wersji surowej, a później otrzymacie grillowane i gotowe do spożycia. Oprócz mięsa zamówić można różnego rodzaju dodatki, m.in. wyborne pieczone ziemniaczki. Zjeść możecie na miejscu przy stolikach ustawionych na ulicy lub zabrać jedzonko na wynos. Porcje mięsa nie są duże, dlatego możecie zamówić kilka rodzajów do spróbowania. Użytkownicy portalu Tripadvisor przyznali La Fontana del Fornello cztery punkty na pięć możliwych.
Drugim sprawdzonym przeze mnie lokalem jest La Panetteria dei Trulli. To połączenie sklepu z lokalnymi specjałami, rosticcerii oraz pizzerii. Serwują wyborną i niedrogą pizzę, którą można zabrać na wynos lub zjeść przy stoliku na ulicy. Nie posiadam własnych zdjęć, dlatego posłużę się fotkami ze strony internetowej knajpki.
© La Panetteria dei Trulli
© La Panetteria dei Trulli
© La Panetteria dei Trulli
Alberobello – gdzie spać?
Polecam każdemu odwiedzającemu Alberobello i planującemu nocleg w miasteczku wybór jednego z licznych hoteli i bad & breakfast urządzonych w domkach trulli. Taki nocleg jest droższy, ale niezapomniane wrażenia pozostaną Wam na długo. Jeśli ceny noclegów w trullo w centrum Alberobello są dla Was zaporowe, to rozejrzyjcie się za ofertami spoza miasta. Jedyny minus takiego rozwiązania to konieczność posiadania samochodu. Z kolei samochód jest problemem w centrum Alberobello, o czym wspominałam wcześniej. Bardzo trudno znaleźć zakwaterowanie z miejscem parkingowym przy kwaterze. Jeśli chcielibyście przenocować w oryginalnym trullo w centrum, to z doświadczenia polecam fantastyczne Trulli di Ottavio, nie dość że w samym sercu Zona Trulli, to jeszcze z parkingiem w cenie. Znam też wspaniały B&B kawałek za miasteczkiem, który mogę polecić z czystym sumieniem. Jego właściciele – Liliana i Daniele – są naszymi dobrymi znajomymi, a swoim gościom oferują rodzinną atmosferę i wspólne śniadanie. Zainteresowanych zapraszam do przeczytania całego postu na temat Podere Papilio.
© Podere Papilio
Alberobello – Festiwal Światła
W dniach 06.06.2014 r. – 06.01.2014 r. w Alberobello odbył się niezwykły Festiwal Światła. Dzielnica Rione Monti została artystycznie podświetlona tak, aby podkreślić stożkowe dachy, kominy i wąskie uliczki. Organizatorzy mówią o pierwszej edycji festiwalu, tak więc prawdopodobnie zostanie on powtórzony w podobnym terminie za rok. Za zdjęcia dziękuję Lilianie i Daniele z Podere Papilio.
© Podere Papilio
© Podere Papilio
Alberobello – punkty widokowe
Najlepsze punkty z widokiem na dzielnicę Rione Monti znajdują się po drugiej stronie Largo Martellotta, dokładnie w miejscach, które zaznaczyłam na poniższej mapie (którą można dowolnie powiększać i przesuwać). Co więcej, odległość między nimi jest tak mała, że bez problemu możecie przejść z jednego miejsca w drugie w zaledwie jedną minutę!
Punkt po lewej stronie nazywany jest „Belvedere Terazza Panoramica” i kierują do niego brązowe znaki turystyczne. Jest to taras otoczony murkiem, z którego można zrobić takie oto zdjęcia.
© www.flickr.com / beppe
Drugi punkt to „Belvedere Giardini Pub” i mieści się w ogórku jednego z pubów. Nie trzeba być klientem, aby wejść do środka przez furtkę w murze i zrobić zdjęcia panoramy Rione Monti. Stamtąd pochodzą najlepsze ujęcia domków trulli, w tym zdjęcia z palmami na pierwszym planie, takie jak fotka na początku wpisu, albo ta poniżej.
© Podere Papilio
Alberobello to największa, ale nie jedyna atrakcja doliny Valle d’Itria. W kolejnych postach opowiem Wam o innych skarbach tej części Apulii, już dziś zapraszam!
Informacje dodatkowe:
- Z Bari do Alberobello dojedziecie pociągami lokalnych linii kolejowych – link do rozkładu
Jedziecie do Apulii? Koniecznie zajrzyjcie do pozostałych moich postów o tym pięknym regionie 🙂
Monopoli w Apulii – co zobaczyć? Plaże, atrakcje, restauracje, sprawdzony nocleg
Jeśli macie jakieś pytania, to proszę, zadawajcie je w komentarzach pod tym postem, postaram się na każdy odpowiedzieć i coś doradzić. Bardzo chętnie poczytam też o Waszych doświadczeniach z podróży do Apulii, śmiało dzielcie się informacjami, na pewno pomogą one osobom dopiero planującym podróż.
Kochani, użytkowników Facebooka serdecznie zapraszam do nowo powstałej, prowadzonej przeze mnie grupy WŁOCHY – podróże & styl życia
Wszystkich nowych czytelników zapraszam do polubienia strony Italia by Natalia na Facebooku oraz śledzenia profilu na Instagramie. Będzie mi również bardzo miło, jeśli dodacie komentarz lub udostępnicie ten post swoim znajomym. Bo zadowolony czytelnik to najlepsza motywacja
Pozdrawiam Was serdecznie
Natalia
Prawa autorskie do tekstu należą do Italia by Natalia. Skopiowanie tekstu lub jego fragmentu, a także przepisanie ze zmianą poszczególnych słów zgodnie z regulaminem bloga skutkować będzie konsekwencjami prawno – finansowymi dla złodzieja oraz napiętnowaniem go w sieci.
Muszę przynzać Natalio, że post jest mega, jest ciekawy i bardzo praktyczny. W ogóle ten blog cały jest super, wymiatasz dziewczyno i oby tak dalej! A Alberobello trafia na moją listę planów na ten rok. Pozdrawiam
Witaj Jacku!
Dziękuję za miłe słowa 🙂 Co do Alberobello. Na temat okolicznych atrakcji będzie jeszcze klika postów, tak więc mam nadzieję, że namówię Cię do zwiedzenia czegoś jeszcze 😉
Pozdrawiam
Jak zawsze u Was, post do wydrukowania przed podróżą do Alberobello! 🙂 Super! Jestem ciekawa kolejnych postów o Apulii 🙂
Piękne dzięki! 🙂
Zimowa odsłona Alberobello już mnie nie dziwi, widziałam śnieg w Monte San’t Angelo (niewiele dalej, Gargano)! 😉 Miasto fascynuje, mam zamiar w końcu zatrzymać się w nim na dłużej. Świetnie przygotowany post, gratuluję!
Witam serdecznie,
Pani Natalio, z Pani doświadczeń, czy w Apulii warto poruszać się wynajętym samochodem, czy transport publiczny jest dobrze rozwinięty? Planujemy samolot do Barii, stacjonować w Gallipoli i pozwiedzać tą uroczą część Włoch. Czy 4 osoby to rozsądnie wynająć auto, czy odpuścić? 🙂
pozdrawiam,
Joanna
Pomiędzy wiekszymi miastami można bez problemu poruszać się pociągiem, jednak by zajrzeć w miejsca spoza głównych szlaków polecam samochów, szczególnie dla czterech osób. Komfort nieporównywalnie większy, a i koszt biletów komunikacji publicznej dla tylu pasażerów wcale nie jest mały.
Pozdrawiam!
Szanowna Pani, za parę dni wylatujemy do Barii i planujemy zwiedzić Alberobello i mamy ten sam problem jak wyżej. Czy korzystać z komunikacji publicznej ? czy lepiej wypożyczyć auto?
pozdrawiam serdecznie
Petronka
Do Alberobello z Bari można się dostać komunikacją publiczną, a konkretnie pociagiem lokalnych linii kolejowych. Wszystkich informacji powinni udzielić Wam na dworcu w Bari. Natomiast jeśli zechcecie pojeździć po okolicy, zajrzeć na apulijską wieć i do innych małych miasteczek, to polecam jednak wynajęcvie samochodu, choć na dwa, trzy dni.
Pozdrawiam!
Czy jest szansa gdzies w Bari wynajac skuter ?
Hej! Na pewno 🙂