Cinque Terre to wyjątkowy odcinek liguryjskiego wybrzeża, zawieszony pomiędzy morzem, a górami. Pięć małych miasteczek: Riomaggiore, Manarola, Corniglia, Vernazza i Monterosso al Mare to niewątpliwie duże atrakcje tego obszaru, ale nie jedyne. Co jeszcze warto zobaczyć i czego doświadczyć? Co tutaj zjeść? Gdzie najlepiej pójść na plażę? Jak zaplanować zwiedzanie? Zapraszam!
Cinque Terre dawniej
Pierwsze ślady osadnictwa na tych terenach sięgają czasów Imperium Rzymskiego. Później przybyli uciekinierzy z Grecji, którym przypisuje się założenie Riomaggiore. Najpierw osady powstawały wyżej, w górach, a ludność trudniła się rolnictwem i hodowlą zwierząt. Dopiero z czasem ludzie zaczęli zbliżać się do morza i rozszerzyli swoją działalność o rybołówstwo, narażając się tym samym na napady piratów. W drugiej połowie XII wieku wybrzeże dostało się pod panowanie Republiki Genueńskiej i pozostało tam już do momentu zjednoczenia Włoch w 1861 roku. W drugiej połowie XIX wieku rozpoczęła się budowa linii kolejowej, która zmieniła całkowicie sytuację na wybrzeżu i otworzyła je na świat.
Cinque Terre dziś
Wraz z linią kolejową, a także drogą samochodową zaczęli przybywać pierwsi turyści i z każdym rokiem jest ich coraz więcej. Doszło już do sytuacji, gdy pojawiły się głosy o konieczności limitowania dziennej liczby osób odwiedzających wybrzeże. Na razie jednak na mówieniu się skończyło. W 1997 roku obszar obejmujący Cinque Terre, miasteczko Portovenere oraz trzy wyspy: Palmaria, Tino i Tinettona wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Powstał również Park Narodowy Cinque Terre oraz Morski Obszar Chroniony Cinque Terre. Dnia 25 października 2011 roku miały miejsce najtragiczniejsze wydarzenia w powojennej historii Cinque Terre, gdy po długich opadach deszczu z gór zeszła lawina błotna. Najbardziej ucierpiała Vernazza, bardzo poważnie zniszczona. Zginęło kilkanaście osób, a ciała części z nich morze wyrzucało nawet po kilku tygodniach.
Ile czasu potrzebne jest na zwiedzanie Cinque Terre?
Jeśli chcielibyście zwiedzić tylko pięć głównych miasteczek bez przemierzania szlaków pieszych bądź wybierając tylko jeden z nich lub plażowanie, to można ograniczyć się do jednego dnia. Oczywiście przy założeniu, że ten dzień zacznie się dość wcześnie. Jeśli chcielibyście odwiedzić także mniej znane wioski, nie wliczane do słynnej piątki, a także przejść dostępnymi szlakami, to radzę zaplanować przynajmniej dwa dni. Dużo zależy też od tempa zwiedzania. Pięć miasteczek w jeden dzień to jednak dość sporo atrakcji.
Jak dostać się do Cinque Terre komunikacją publiczną?
Podróżując od strony południowej i wschodniej trzeba najpierw dotrzeć do La Spezia, a tam zdecydować, w jaki sposób kontynuować podróż. Podróżując od północy jest kilka możliwości, ale bez względu na wybraną opcję nie dojedziecie do żadnego z pięciu miasteczek bezpośrednio z większych miast położonych poza Ligurią. Nawet z Genui połączenia bezpośrednie są rzadkością.
Dojazd do Cinque Terre z Pizy i Rzymu
Na tej linii kursuje bezpośredni pociąg Roma Termini – La Spezia Centrale, z przystankiem w Pizie. Oczywiście z samej Pizy jest znacznie więcej połączeń, także bezpośrednich.
Dojazd do Cinque Terre z Florencji
Są pociągi bezpośrednie jadące z dworca głównego Firenze Santa Maria Novella do La Spezia, ale większy wybór mamy wybierając dojazd do Pizy i tam przesiadkę na pociąg do La Spezia.
Dojazd do Cinque Terre z Bolonii
Z Bolonii możliwy jest dojazd pociągiem wyłącznie z przesiadką, przynajmniej jedną we Florencji. Można za to dojechać w niecałe trzy i pół godziny.
Dojazd do Cinque Terre z Turynu
Podróżując z Turynu należy złapać pociąg z głównej stacji kolejowej Torino Porta Nuova do Genova Piazza Principe, a następnie przesiąść się na bezpośredni pociąg do La Spezia, zatrzymujący się w miasteczkach Cinque Terre.
Dojazd do Cinque Terre z Bergamo
Z Bergamo należy dojechać najpierw do Mediolanu, następnie przesiąść się do pociąg do La Spezia. Później możemy przesiąść się w Sestri Levante na pociąg do wybranego z miasteczek Cinque Terre lub dojechać do La Spezia i stamtąd się cofnąć. W przypadku niektórych połączeń można dotrzeć na miejsce w cztery i pół godziny.
Jak najlepiej zwiedzać Cinque Terre?
Jest kilka możliwości zwiedzania Pięciu Krain, a wśród nich są te lepsze i te gorsze, przystępniejsze cenowo i droższe. Na co warto postawić? To zależy od naszych oczekiwań i długości pobytu.
Cinque Terre Card
Zacznijmy od kart pomocnych prawie każdemu chcącemu zwiedzać Pięć Krain, dostępnych w dwóch wersjach:
- Cinque Terre Trekking Card umożliwiająca nieograniczone wchodzenie na szlaki piesze z Monterosso do Vernazza i z Vernazza do Corniglia, korzystanie z busów na terenie parku oraz ze zniżki w muzeach w La Spezia w okresie, na jaki zostanie wykupiona;
- Cinque Terre Train Card umożliwiająca nieograniczone wchodzenie na szlaki piesze z Monterosso do Vernazza i z Vernazza do Corniglia, przejazdy kolejowe na trasie La Spezia – Levanto oraz korzystanie ze zniżki w muzeach w La Spezia w okresie, na jaki zostanie wykupiona.
Brak jednej z kart wymaga wniesienie opłaty przy każdorazowym wejściu na wyżej wymienione odcinki szlaku. Inne odcinki są bezpłatne. Polecam kupić kartę online i pobrać na telefon, bo kolejka w punkcie na dworcu – nawet w niskim sezonie – jest długa i powolna. Strona internetowa Cinque Terre Card. Pomiędzy 6 listopada a 17 marca wstępy na szlaki są bezpłatne.
Pociąg Cinque Terre Express
Najwygodniejszą formą poruszania się jest pociąg osobowy Cinque Terre Express. Kolej jeździ na trasie La Spezia – Levanto, zatrzymując się po kolei w każdej z miejscowości. Oczywiście jeżdżą tędy również inne pociągi, pośpieszne i towarowe, to jest zwykła linia kolejowa, ale na potrzeby turystyki stworzono krótkie i często kursujące połączenie. Najwygodniej kupić całodniowy bilet Cinque Terre Train Card, który na jeden dzień dla osoby dorosłej kosztuje 18,20 euro, a dla dziecka od 4 do 12 lat 11,40 euro. Dostępne są też bilety rodzinne obejmujące dwóch dorosłych i dwójkę dzieci w cenie 48 euro dziennie, podobnie jak bilety na dwa i trzy dni, wówczas odpowiednio tańsze. Posiadacze karty mają darmowy wstęp do toalet ulokowanych na dworcach, a są to toalety bardzo czyste. Tutaj osoba pobierająca opłaty wchodzi sprzątać zajmowaną kabinę i sedes po każdym kliencie, co w odniesieniu do włoskich warunków jest czymś niespotykanym.
Statki wycieczkowe i łodzie
Druga możliwość – znacznie bardziej atrakcyjna pod względem widokowym, ale droższa – to poruszanie się pomiędzy miasteczkami łodziami. W ten sposób dotrzecie do czterech z pięciu wiosek bez problemów, ale już Corniglia będzie poza zasięgiem, chyba że w połączeniu z pociągiem lub trekkingiem. Łódź złapiecie choćby w La Spezia czy w innych miasteczkach. Ale uwaga! Gdy morze jest bardzo wzburzone łodzie nie kursują. W niskim sezonie ta oferta jest też mocno ograniczona, bo chętnych jest znacznie mniej.
Samochód i parkowanie
Trzeci sposób to krążenie samochodem, ale jeśli wybieracie się do Cinque Terre w sezonie, to taka forma jest zdecydowanie odradzana. Na tym przepięknym wybrzeżu każdy skrawek ziemi jest na wagę złota, przez co ceny noclegów przyprawiają o zawrót głowy. Z tego samego powodu brakuje dużych parkingów mogących pomieścić turystów, a te nieliczne i niewielkie istniejące parkingi płatne są często zarezerwowane w całości lub w większości dla mieszkańców. Krążenie autem w sezonie to prawdziwy koszmar i może popsuć radość ze zwiedzania wybrzeża. Zapomnijcie także o wjeździe do miasteczek, gdzie wprowadzono ZTL – zona traffico limitato – czyli strefę ograniczonego ruchu.
Cingue Terre, czyli Pięć Krain
Od strony południowo wschodniej są to następujące miasteczka:
Riomaggiore
Moje ulubione miasteczko w Cinque Terre, które polecam odwiedzić późnym popołudniem. Więcej w osobnym poście o Riomaggiore.
Manarola
Zjadłam tutaj z pięknym widokiem i zrobiłam jedno z najlepszych zdjęć w dziesięcioletniej historii bloga. Więcej w osobnym poście o Manaroli.
Corniglia
Najmniejsza spośród pięciu wiosek i zarazem jedyna, która nie ma portu i bezpośredniego dostępu do morza. Z tego też powodu dociera tutaj najmniej turystów, a dzięki temu jest kameralnie i spokojnie. Choć popływać w samym miasteczku nie można, to można za to podziwiać piękne widoki z dość wysoka, a także zajadać wyśmienitą granitę cytrynową.
Dworzec kolejowy znajduje się na dole, na górę prowadzą wysokie schody, ale można podjechać autobusem, idealnie zsynchronizowanym z przyjazdami pociągów. Posiadacze Cinque Terre Card mają przejazd tym busem zapewniony w ramach karty.
Vernazza
Najbardziej eleganckie i w mojej opinii najciekawsze miasteczko z całej piątki. Więcej w osobnym poście o Vernazza.
Monterosso al Mare
Monterosso al Mare pod względem zabudowy jest zdecydowanie najmniej urokliwym z całej piątki, ma za to coś, czego brakuje pozostałym czterem: plażę, a właściwie trzy plaże. Najdłuższa i najładniejsza znajduje się w środkowej części miejscowości, tuż przy stacji kolejowej, natomiast dwie mniejsze po bokach.
Wiele źródeł podaje informacje, jakoby plaże w Monterosso były piaszczyste. Nie zgadzam się z tym, są piaszczysto-żwirowe, szczególnie przy wejściu do wody. Piasek nie jest biały ani nawet żółty, jest szary, natomiast położenie plaż w otoczeniu skał i zielonych gór jest bardzo urokliwe.
Sentiero Azzurro – lazurowy szlak wzdłuż Cinque Terre
Sentiero Azzurro to bez wątpienia jeden z najsłynniejszych szlaków pieszych we Włoszech, szczególnie jego odcinek zwany Drogą Miłości. Cały szlak jest długi na około 12 km, ale dość łatwy i oferuje przepiękne widoki na morze, góry oraz miasteczka. Minusem popularności jest to, że w szczycie sezonu ścieżki robią się tłoczne. Wejście jest płatne w przypadku dwóch odcinków, ale kupując wspomniany na początku postu bilet Cinque Terre Train Card wstępy na szlaki macie już wliczone w cenę biletu. Ważną kwestią jest odpowiednie obuwie. Wprawdzie ścieżka nie jest bardzo wymagająca, ale kilka lat temu mówiło się głośno o tym, że Park Narodowy Cinque Terre będzie karał mandatami za wchodzenie na szlaki w klapkach i innym nieodpowiednim obuwiu. Po tym jak widziałam kobiety w japonkach i szpilkach na Wezuwiuszu uwierzę nawet w najbardziej absurdalny brak zdrowego rozsądku u turystów.
Ścieżka miłości Riomaggire – Manarola (Via dell’Amore)
To najsłynniejszy odcinek Lazurowej Ścieżki, łączący miasteczka Manarola i Riomaggiore. Droga Miłości od ponad dekady jest zamknięta, a to z powodu oberwania się głazów mniej więcej w połowie jej długości. Mówi się, że to gmina musi sfinansować naprawę i zabezpieczenie ścieżki, ale ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego przy tak cenionej atrakcji nie może za to zapłacić region. Szczególnie, że to nie jedyny odcinek wymagający remontu. Via dell’Amore liczy łącznie około 1,5 km długości. Ponowne otwarcie nastąpiło 27 lipca 2024 roku, najpierw tylko dla mieszkańców, natomiast dla turystów 9 sierpnia, z limitem osób wchodzących w określonym czasie. Konieczna jest rezerwacja przez Internet oraz uiszczenie opłaty. Możecie to zrobić jednocześnie z kupnem kart na szlaki i pociągi, na tej stronie internetowej.
Odcinek Manarola – Corniglia
Tutaj sytuacja jest identyczna. Odcinek zamknięto po oberwaniu się skał i nadal nie wiadomo, kiedy gmina uzbiera fundusze. Alternatywą jest szlak przez wioskę Volastra, który jednak wymaga wysokiego i męczącego podejścia z Manaroli do Volastry. Wówczas długość szlaku wynosi 5,4 km i wymaga przeznaczenia na jego przejście minimum 2,5 godziny.
Odcinek Corniglia – Vernazza
Liczący 3,5 km długości odcinek wymaga najpierw podejścia około 100 m wzwyż, by później schodzić do Vernazzy pokonując ponad 200 m w dół. Tuż przed miasteczkiem znajduje się punkt widokowy, z którego roztacza się panorama widoczna na zdjęciu na samej górze postu. Na tą trasę trzeba przeznaczyć minimum 1,5 godziny. Kolejność odwrotna – z Vernazzy do Corniglia – jest bardziej męcząca.
Odcinek Vernazza – Monterosso al Mare
Ten odcinek liczy 3,6 km i najpierw wymaga podejścia około 170 m pod górę, a następnie zejścia do poziomu morza. Na początku ścieżki licząc od Vernazzy znajduje się punkt widokowy, z którego roztacza się taka panorama miasteczka, jaką widać powyżej. Na przejście tym szlakiem należy przeznaczyć minimum 1,5 godziny. Na dzień publikacji przewodnika szlak jest zamknięty.
Co zjeść w Cinque Terre?
Jak każdy zakątek Italii, tak i Cinque Terre posiada swoje lokalne przysmaki, których warto spróbować, aby móc w pełni cieszyć się urokami wybrzeża. Przede wszystkim królują tutaj ryby i owoce morza, które można zjeść zarówno przy stoliku w dobrej restauracji, jak i w papierowym rożku na ulicy, sprzedawane w formie smażonej (frittura) jako street food. Uwielbiam! Drugim klasykiem tutejszej kuchni są acciughe (anchois), czyli sardele europejskie, popularne szczególnie w Monterosso al Mare. Klasykiem tutejszej kuchni – a także kuchni liguryjskiej – jest zielone pesto z bazylii, orzeszków piniowych, oliwy oraz serów: parmezanu i pecorino. Pesto alla genovese serwowane jest z makaronem, kluseczkami gnocchi oraz jako dodatek do bruschetty. Ponadto do tutejszych smakołyków należą wyroby z cytryn: lody, granita, marmolady czy limoncino, lokalna wersja limoncello. Wśród win rządzą Cinque Terre DOC oraz likierowe Sciacchetrà DOC.
Gdzie spać w Cinque Terre?
Jeśli chcielibyście spędzić tutaj przynajmniej kilka dni i łączyć zwiedzanie z plażowaniem, to polecam nocleg w Monterosso al Mare lub w którejś z miejscowości sąsiednich, na przykład bardzo ładnego, a już tańszego Levanto. Jest to naprawdę świetna baza z długą plażą, a jednocześnie krańcowa stacja pociągu Cinque Terre Express kursującego do La Spezia. Także sąsiednia Bonassola jest piękna, a tańsza. Przepiękne i klimatyczne, choć drogie są noclegi w Riomaggiore, podobnie jak w sąsiedniej Manaroli. Najmniej praktyczną bazą będzie wioska Corniglia, chyba że ktoś szuka ciszy i spokoju, a odległość do stacji kolejowej nie stanowi dla niego problemu. Drogo, ale pięknie i z większymi możliwościami wieczornej rozrywki można nocować w Vernazza. Największą i najkorzystniejszą cenowo ofertę noclegów ma jednak La Spezia, choć to już duże miasto i nie ten sam klimat, co na wybrzeżu.
Inspirujące i pełne emocji opowieści z podróży po północnych Włoszech, w tym po Cinque Terre. Poznajcie moją najnowszą książkę „Italia – kraina kontrastów i różnorodności”.
Co warto zobaczyć w okolicy Cinque Terre?
W najbliższej okolicy polecam przede wszystkim małe miasteczko Portovenere, położone malowniczo na cyplu pomiędzy Zatoką Poetów a Cinque Terre. Po drugiej stronie zatoki znajdują się urokliwe Lerici i Tellaro, natomiast kawałek w stronę Genui słynne Portofino oraz pobliskie San Fruttuoso, gdzie można albo dopłynąć łodzią, albo dojść panoramicznym szlakiem przez góry. Dużą atrakcją jest również sama Genua, miasto piękne lecz niedoceniane. Z kolei już w Toskanii, ale blisko Pięciu Krain polecam Wam bardzo osobliwą atrakcję, jaką jest średniowieczny zamek Fosdinovo, a szczególnie nocleg wśród jego murów. Niezapomniane doświadczenie!
- Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie;
- Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku;
- Dołącz do blogowej grupy na Facebooku;
- Obserwuj mnie na Twitterze;
- Subskrybuj kanał na YouTube;
- Jestem również na Tik Toku;
- Moje e-booki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym;
- Moje drukowane książki znajdziesz np. w Empiku.
Przepiękne zdjęcia, Natalio, aż chce się spakować i pojechać.
Swietny pomysł na całościowe ujęcie tematu, ale chciałabym się trochę ująć za Monterosso.
Będąc w Monterosso warto przespacerować się wzdłuż plaży promenadą, której zdjęcie zamieściłaś. Jest to wspaniały punkt widokowy, z którego można zrobić piękne zdjęcia lazurowego morza i zielonych wzgórz. Kiedy trzy lata temu przygotowywałam się do wyjazdu do Ligurii, znalazłam nawet opinię, że jest to jedna z najpiękniejszych dróg spacerowych wzdłuż morza w całych Włoszech. istotnie tchnie spokojem, a otocznie jest piękne przy szerokiej panoramie. Nad plażą góruje zamek ( raczej ruiny) i klasztor Św. Franciszka Colle dei Cappuccini. Na tarasie nad zamkiem stoi posąg Franciszka i wilka.. Stąd widać wszystkie pięć miast Cinque Terre i wspaniałe otoczenie tarasowe: klify, morze, winnice, gaje oliwne i cytrynowe. Podejscie do klasztoru jest po łagodnych, wygodnych i szerokich schodach – nie ma skał ani kamieni.
Jeśli ktoś może przeznaczyć trochę więcej czasu niż jeden dzień, to warto stąd rozpocząć swoje spotkanie z Cinque Terre.
Dla miłośników chodzenia przydatne mogą być linki:
https://www.cinqueterre.eu.com/en/footpaths-cinqueterre
https://www.incinqueterre.com/pl/trail-number1-high
https://www.bestofcinqueterre.com/en/cinque-terre-in-one-day
https://www.incinqueterre.com/en/trails-all
Jak podaje Natalia, trasa spacerowa z Vernazza do Corniglia jest płatna, ale w przeciwną stronę była darmowa. Warto to sprawdzić, bo jesli przyjeżdżacie w tamte okolice na jeden dzień, to możecie w pełni nie wykorzystać karty, a ma ona swoją cene.
Okoliczne miasteczka na wzgórzach opisała autorka bloga: https://thatsliguria.com/
To nasza rodaczka zamieszkująca Ligurię od lat.
Pozdrawiam wszystkich. M
Jeśli chodzi o okolice to chyba byle miasteczko stamtąd znalazłoby się u nas w PL w TOP10. Połaziliśmy z nadmiaru czasu i jakby przypadkiem po Sarzana, Castelnuovo Magra, Trebiano plus kilka innych i każde miasteczko dosłownie urzeka urokiem oraz klimatem. Szczególnie zapadło mi Trebiano. Zwiedzających tam ZERO, kompletnie nieturystyczne miasteczko, a uliczki jedna z najładniejszych jakie widziałem, dosłownie obsypane kwiatami.
Jakże świetny przewodnik .Żałuję że dopiero się natknęłam na niego ponieważ Cinque Terre zwiedzałam w ubiegłym roku 2023 w czerwcu ale być może jeszcze uda mi się tam pojechać. Dziękuję p. NATALIO za tak świetne opracowany przewodnik i najważniejsze informacje o poszczególnych regionach. Myślę że skorzystam jeszcze z tego przewodnika. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję pięknie za miłe słowa 🙂
Pozdrawiam wzajemnie
Co to w praktyce znaczy, że szlak jest zamknięty? Można po nim przejść ryzykując mandat, życie, czy może absolutnie się nie da?
A czy jest możliwości zwiedzenia Cinque Terre rowerem.?? Np. zaparkować gdzieś poza miasteczkami i dojechać rowerem. Czy po szlakach trekingowych można prowadzić rower??
Szlaki te są tak wąskie, strome i w sezonie zatłoczone, że nawet jeśli nie ma zakazu, to odradzam.
Najlepiej dojechać pociągiem lub dopłynąć statkiem.
Napisz z zapytaniem do miejscowej informacji turystycznej, bo w tym roku na zamkniętym odcinku miały zajść duże zmiany. Był ( może nadal jest?) remontowany, na Wielkanoc miał być wstępnie oddany do użytku w ograniczonym zakresie, w lipcu powinien zostac w pełni dostępny, Ale dostęp będzie ograniczony, biletowany i w dodatku na określoną przepustowość.
To wszystko z włoskiej gazety sprzed 6-8 miesięcy, trzeba to sprawdzić u źródła.
Pozdrawiam wszystkich. M
Czy trasa piesza z Monterosso do Vernazza nadaje się na spacer z dziećmi (4 i 9 lat)?? Podkreślę, że będziemy w Lipcu.
Moim zdaniem nie, odradzam. Nawet gdyby to nie był lipiec, to bardzo wątpię, czy czterolatek by sobie poradził.
Będziemy z mężem w okresie od 3-11.07.2024 r. Lądujemy w Piza w nocy. Zwiedzanie Piza rano i …(doradź co jeszcze) przemieszczenie się w godzinach wieczornych do La Spezia pociągiem. Chcemy spędzić w Cinque Teree 2 dni, nocleg w Monterosso al Mare (po przeczytaniu Twojego bloga). Kupimy kartę Cinque Terre Train Card (i tu pytanie na dwa dni czy na jeden dzień?) Chcemy zobaczyć Cinque Teree spacerując (które w tym okresie będa otwarte szlaki?), przemieszczając się pociągiem ale również poruszanie się pomiędzy miasteczkami łodziami bierzemy pod uwagę. Czy możesz nam doradzić kolejność zwiedzania miasteczek i formę transportu. (jesteśmy aktywni , wiek po 40) Wyruszymy wczesnym rankiem z La Spezia. Oczywiście interesuje też nas jedzonko z widokiem w slynnej knajpie Nessun.
Dzień dobry. Będziemy w Cinque Terre 10 września , chcemy kupić Train Card. Czy na pewno obejmuje ona wstęp na Ścieżkę miłości. Na stronie ścieżki są inne ceny i rezerwacja godzin wejścia.
Pozdrawiam
Andrzej
Dzień dobry,
Karta upoważnia do wstępu na szlak na innych odcinkach (są wymienione w poście), wstęp na Drogę Miłości trzeba zarezerwować i opłacić dodatkowo, można dokupić ten wstęp kupując kartę na tej stronie https://www.viadellamore.info/en/tickets.
Pozdrawiam wzajemnie
Bardzo dziękuję za info.
Jestem w tej chwili w Cinque Terre. Tydzień w Monterosso i bardzo się cieszę, że wybrałem właśnie je na pobyt ze względu na plaże. Via dell’amore otwarta dla turystów od 09 sierpnia 2024. W sierpniu niestety są potężne tłumy. Dość drogo: rejs na zachód słońca 70 eur za osobę. Treno Card + via dell’amore na 1 dzień 37 eur za osobę, dwa leżaki plus parasolka na plaży 40 eur za dzień. Fantastyczna atmosfera i codziennie jakieś imprezy w miasteczku. Pozdrawiam Michał
pani Natalio. Czy w jeden dzień „ogarniemy” wszystkie miejscowości? Chcemy jechać do Pizy 9.11. Potem 10.11 przeznaczyć na wyprawę od samego rana. Chyba będzie w miare ciepło? Tzn ok. 15 stopni.
PS Uwielbiam Pani blog 🙂
Trudno mi powiedzieć, czy zdążycie w listopadzie przed zapadnięciem zmroku. Ja dałam radę, ale to była końcówka maja i naprawdę wczesny wyjazd. Z pogodą bywa różnie. Nie zdziwiłabym się, gdyby było nawet nieco cieplej, szczególnie, jeśli będzie świeciło piękne słońce 🙂
Macie ok.9 do10 godzin dnia od wschodu do zachodu słońca, zależnie od dekady listopada. Po zachodzie słońca natychmiast robi się ciemno. Przy starcie z Pizy czas staje się krótszy. Musicie dobrze zaplanować dzień, z opisów Natalii da się coś wybrać.