Riwiera Włoska to urzekający pas wybrzeża Ligurii, rozciągający się łukiem od granicy z Francją po Toskanię. Podzielona na Riwierę Zachodnią (Ponente) i Wschodnią (Levante), zachwyca kontrastem między błękitem Morza Liguryjskiego a zielonymi zboczami Alp Liguryjskich schodzącymi niemal do samej wody. Cinque Terre na wschodzie to wizytówka regionu – pięć kolorowych miasteczek przyczepionych do stromych klifów, połączonych malowniczymi szlakami pieszymi.
Eleganckie Portofino, z niewielkim portem otoczonym pastelowymi domami, przyciąga międzynarodową elitę swoim ekskluzywnym charakterem i dyskretnym luksusem. Historyczna Genua, największe miasto wybrzeża, oferuje fascynujący labirynt średniowiecznych uliczek i pałace wpisane na listę UNESCO. San Remo na zachodzie, znane z festiwalu piosenki włoskiej i kasyna, zachwyca palmową promenadą i śródziemnomorską atmosferą.
Riwiera słynie z lokalnej kuchni opartej na ziołach, oliwie i owocach morza, z pesto alla genovese jako flagowym produktem regionu. Łagodny klimat sprzyja uprawie kwiatów, oliwek i winorośli na tarasowych zboczach opadających ku morzu.
Cinque Terre to wyjątkowy odcinek liguryjskiego wybrzeża, zawieszony pomiędzy morzem, a górami. Pięć małych miasteczek: Riomaggiore, Manarola, Corniglia, Vernazza i Monterosso al Mare to niewątpliwie duże atrakcje tego obszaru, ale nie jedyne. Co jeszcze warto…
Portovenere jest małym miasteczkiem malowniczo położonym na wschodnich krańcach Ligurii, na terenie Parku Narodowego Cinque Terre, choć poza słynną piątką. Szczególnie pięknie jest tutaj wczesnym wieczorem, gdy chylące się ku zachodowi słońce oświetla ciepłymi promieniami…
Vernazza położona częściowo na cyplu wysuniętym w morze uznawana jest za perłę wybrzeża Cinque Terre. Rzędy kolorowych kamienic pną się z malowniczego portu ku ruinom zamku z jednej strony oraz po zielonym wzgórzu z drugiej,…
Riomaggiore to jedno z pięciu miasteczek słynnego odcinka liguryjskiego wybrzeża, rybacka wioska wciśnięta malowniczo pomiędzy dwa urwiska. Zwiedzając Cinque Terre zostawiłam Riomaggiore na koniec i spłatało mi figla; ostatnie odwiedzone miasteczko stało się dla mnie…