Panarea to najmniejsza, ale za to najbardziej ekskluzywna wyspa archipelagu Liparyjskiego, gdzie biała zabudowa kubistycznych domów doskonale komponuje się z intensywnym błękitem Morza Tyrreńskiego. Mimo niewielkich rozmiarów (zaledwie 3,4 km²), wyspa przyciąga światowe gwiazdy i włoską elitę swoim szarmem, spokojem i atmosferą dyskretnego luksusu. Na Panarei nie znajdziesz samochodów – transport zapewniają elektryczne meleksy i tradycyjne łodzie, co dodatkowo podkreśla jej kameralny charakter.
Dzienne życie koncentruje się wokół pięknych plaż i zatoczek dostępnych często tylko od strony morza, a wieczorne – w stylowych barach na nadmorskiej promenadzie, gdzie trwa słynne włoskie „dolce far niente” (słodkie nicnierobienie). Wyspa skrywa również fascynujące prehistoryczne osady z epoki brązu na wzgórzu Cala Junco, świadczące o długiej historii ludzkiej obecności na tym skrawku lądu.
Aktywni turyści mogą wybrać się na wycieczkę na wygasły wulkan Timpone del Corvo, skąd roztacza się spektakularny widok na cały archipelag i dymiący wulkan Stromboli na horyzoncie.
Najpiękniejszym miasteczkiem Sycylii już pięć lat temu okrzyknęłam na blogu malutkie Castelmola. Ale podobnych perełek jest na wyspie ogromna ilość, a pytań wiele, dlatego dziś przedstawiam Wam subiektywny przewodnik „Najpiękniejsze miasteczka, miasta i atrakcje Sycylii”, w…
W drugiej części jednodniowej wycieczki na Wyspy Liparyjskie przyjrzymy się Panarei oraz odwiedzimy największą atrakcję archipelagu Eolie – Stromboli, wulkan będący od prawie dwóch tysięcy lat w permanentnej erupcji. Zapraszam!