Trapani i okolica. Co warto zobaczyć w trzy dni?

Co warto zobaczyć w Trapani i najbliższej okolicy, gdy ma się jedynie trzy dni? Gdzie szukać pięknych plaż i zachwycających widoków? Gdzie zjeść? Jednodniowa wycieczka wypożyczonym samochodem po najpiękniejszych zakamarkach północno-zachodniej Sycylii. Zapraszam!

W konkursie wakacyjnym „Podziel się wspomnieniami z Italii”, który trwał we wrześniu i październiku, nagrodziłam zgodnie z regulaminem trzy osoby: Klaudię, Aleksandra i Przemysława. Wspaniałych relacji z Waszych podróży, które napisaliście, wpłynęło znacznie więcej. Przyznałam wówczas nie tylko nagrody regulaminowe, ale też dodatkowe wyróżnienia. Oto trzecia wyróżniona relacja, autorem jest Piotr Balicki.

Trapani – nocleg i wjazd kolejką linową do Erice

Zupełnie niespodziewanie, miesiąc po naszym wyjeździe do Bergamo i nad Jezioro Como trafiła nam się możliwość skorzystania z kilku noclegów w Trapani na zachodzie Sycylii. Słoneczna Sycylia kusiła, wyszukujemy wiec loty, trafiamy na atrakcyjna cenę i za 900 zł za dwie osoby dorosłe i niemowlaka możemy lecieć (Ryanair bezpośrednio z Warszawy Modlina do Trapani). Decydujemy się, że tym razem nasi synkowie zostaną z dziadkami, a my zabierzemy tylko najmłodszą Olę – prawie jak romantyczna podróż we dwoje 🙂 Wieczorna pora wylotu z lotniska Warszawa Modlin jest idealna i zgodnie z oczekiwaniem tuż po starcie nasza malutka zasypia, a podróż mija bezproblemowo. Nastawialiśmy się na przejazd z lotniska do centrum Trapani autobusem linii AST, który odjeżdża z lotniska o 0.30 i kosztuje ok. 5 EUR. Ku naszemu zaskoczeniu, po wyjściu z lotniska odnajdujemy nasze nazwisko na tabliczce jednego z oczekujących, okazało się że to Aleksandra Carollo z Angelo Apartments zorganizowała nam transport łączony z innymi osobami. Dzięki temu za 7 EUR za osobę możemy dotrzeć szybciej i bezpośrednio pod nasz nocleg. Zmęczeni podróżą szybko zasypiamy, rano pobudka i ok 9 jemy już pyszne cornetti z kremem pistacjowym i popijamy cappuccino. Małe śniadanie i jesteśmy gotowi na zwiedzanie Trapani. Przechadzamy się po starówce zaglądając w wąskie uliczki, podziwiamy piękne kościoły. Naszym celem jest targ rybny w porcie. Świeże ryby i owoce morza sprzedawane przez okolicznych rybaków prezentują się wspaniale.

Trapani port łodzie rybackie

Port w Trapani, tuż obok znajduje się targ rybny

druga papierowa książka

Docieramy do Torre de Ligny, skąd możemy podziwiać piękną panoramę Trapani, rzucić okiem z oddali na Wyspy Egadzkie oraz spojrzeć na punkt, gdzie łączą się dwa morza: Tyrreńskie i Śródziemne. Potem autobusem podjeżdżamy pod wzgórze Erice. Wjeżdżamy kolejką linową na górę, nie musimy kupować biletów, bo zaopatrzyliśmy się w Trapani Welcome Card, z którą mamy darmowy wjazd i zjazd do Erice, 3 dni darmowych przejazdów komunikacją publiczną oraz rożne inne zniżki, m.in. degustacja wina, zniżki do muzeów. Z Erice można podziwiać panoramę Trapani i widok na Monte Cofano. Trzeba pamiętać, że temperatura na wzgórzu jest zazwyczaj niższa i bardziej wieje. Wchodzimy do miasteczka o starożytnych korzeniach, pięknego, kamiennego. Wąskie uliczki prowadzą pod górę. Skręcamy w lewo i podziwiamy przepiękną średniowieczną katedrę. Idziemy dalej, docieramy do podnóży zamku i podziwiamy piękną panoramę. W drodze powrotnej zatrzymujemy się w historycznej cukierni Marii Gramatico, gdzie próbujemy pysznych ciasteczek Genovesi. Pora wracać na dół. Dosyć długo czekamy na autobus, na przystanku brak rozkładu więc nie wiadomo, ile przyjdzie nam czekać. Na szczęście autobus w końcu dociera i wracamy na stare miasto w Trapani do naszych apartamentów. Musicie pamiętać, że miedzy godziną 15 a 19 raczej nie ma szans, żeby coś zjeść na Sycylii, bo to pora sjesty. Wieczorem wybieramy się na pizzę do Amici Miei – pizza jest tu trochę inna, grubsze ciasto i bardziej tłusta, ale i tak pyszna 🙂 Kiedy ok. godziny 21 wracamy do naszego apartamentu, życie na mieście dopiero się rozkręca, tłumy pojawiają się na ulicach i w restauracjach.

Tutaj znajdziecie więcej zdjęć z Trapani.

Sycylia. Trapani widziane sercem

Wycieczka samochodem z Trapani – Tonnara di Bonagio, Grotta Mangiapane, San Vito lo Capo, Scopello, Castellammare del Golfo

W sobotę wypożyczamy samochód w agencji Turismo Trapani. Za ok. 40 euro mamy Citroena C1. Wyruszamy więc rano na wycieczkę objazdową wzdłuż wybrzeża. Pierwszy przystanek to Tonnara di Bonagio, dawna przetwórnia tuńczyka. Piękny teren, w małym porcie zacumowane łódki, a na brzegu widok starych łodzi. Czuć klimat dawnych lat, jakby czas się zatrzymał. Jedziemy dalej do Cornino, zatrzymujemy się na chwilkę, bo akurat nasza mała zasnęła. Rzut oka na piękny widok, gdzie góra Monte Cofano jakby wpada do morza. Jedziemy dalej – naszym celem jest Custonaci i Grotta Mangiapane. Miejsce wspaniałe, urzekło nas i bardzo polecamy tu zajrzeć choć na chwilę. To miejsce to skansen, muzeum na otwartym powietrzu. Wstęp kosztuje ok. 2 euro. Miejsce wygląda jak dopiero co opuszczona, starodawna wioska, możemy zajrzeć do rożnych pomieszczeń, w których ludzie tłoczyli niegdyś oliwę, przygotowywali wyroby z kamienia i ceramiki, wypalali kosze. Znajdziemy tu pradawną kuchnię, w której stoi piec do wypieku chleba. Czujemy się, jakbyśmy podglądali czyjeś życie. Atrakcją, szczególnie dla dzieci, mogą być żywe zwierzęta – osiołek, koniki, kozy, nam udało się nawet dostrzec prawdziwą myszkę. Wąskimi uliczkami poruszamy się wśród domków położonych obok jaskini. Grota położona jest dość wysoko, więc rozpościera się stąd widok na morze. Szkoda opuszczać to miejsce, ale chcemy zobaczyć jak najwięcej, wiec ruszamy dalej.

Tonnara di Bonagia Sycylia Trapani

Tonnara di Bonagia

Grotta Mangiapane Custonaci Sycylia Trapani wycieczka

Grotta Mangiapane

Dojeżdżamy do zatoki Baia Margheritta w Macari, fajne miejsce na zażycie kąpieli w morzu. Płaska plaża i góry w oddali. Nasycamy się tymi widokami. Kolejny przystanek to San Vito lo Capo. Szybciutko udajemy się na obiad, bo zaraz sjesta. Polecamy maleńką knajpkę Zagara. Pyszne pasty np. z miecznikiem lub z pesto pistacjowym. Potem La Sirenetta nieopodal. Za 2 euro mega porcja pysznych lodów. Robimy spacer do portu, a potem już tylko plaża. Przejrzysta woda, piasek i skały nieopodal – miejsce marzenie. Jedyne co może doskwierać to ilość turystów, chociaż w październiku jest zupełnie komfortowo.

plaża San Vito lo Capo Sycylia

Plaża w San Vito lo Capo

Pędzimy dalej do Scopello (zdjęcie na początku wpisu). Tu znowu cudowne widoki z góry na skały zatopione w morzu i starą Tonnarę. Podobno warto wybrać się tu na plażę, ale ciężko nam z małą schodzić z wysokiej góry. Czujemy wiec lekki niedosyt, że jechaliśmy daleko, by „tylko” podziwiać widoki. Ostatni nasz przystanek to Castgllamare del Golfo ze swoim dużym portem. Na pewno warto zatrzymać się na tarasie widokowym Belvedere, by uchwycić piękną panoramę miasta.

Trapani

Zmęczeni wracamy autostradą do Trapani. Znajdujemy jednak siły, by wieczorem wybrać się na kolację na miasto. Udajemy się do A Casa Mia, polecanej restauracji. Pyszny miecznik i dobre owoce morza, ale nie rekomendujemy zamawiać gotowanych warzyw czy sałatek… Przyjęcie zamówienia też trwało długo, chociaż potem nasze dania bardzo szybko trafiły na stół. Ostatni dzień to już relaks w Trapani. Jest gorąco, choć to październik. Udajemy się do parku przy via Spalti. Znajdziemy tu plac zabaw, piękne drzewa i żywe zwierzęta. Może to być ciekawe miejsce dla dzieci.

https://www.instagram.com/p/BfeCL7_B1OG/?taken-by=italia_by_natalia

Villa Margherita w Trapani

Krążymy uliczkami starego miasta i chłoniemy atmosferę. To już nasze ostatnie spojrzenie na okolice. O 15.30 wsiadamy do autobusu AST, który odjeżdża z portu na przeciwko biura podróży Egatour. Tu można kupić też bilety na lotnisko za 5 EUR, 40 minut drogi i jesteśmy na miejscu. Trapani żegna nas po starcie pięknym zachodem słońca z widokiem na Wyspy Egadzkie. Trzy dni to stanowczo za mało na zwiedzenie, nawet tylko zachodniej Sycylii, ale na pewno to świetna odskocznia od codzienności. Ciekawe czy jeszcze tu kiedyś wrócimy…

zachód słońca erice trapani egady

 

Teraz Twoja kolej! Dołącz do społeczności Italia by Natalia: Będzie mi również bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz pod postem. Możesz też zapisać się na newsletter w oknie poniżej.  

8 komentarzy do “Trapani i okolica. Co warto zobaczyć w trzy dni?”

  1. Czy znajdę gdzieś jakikolwiek rozkład autobusów po okolicach Trapani i Palermo, np. Do Cefalu, do Scopello, San Vito lo Capo,itp. Zastanawiam się nad noclegiem w Palermo lub Trapani, jako bazę wypadową. Czy do Syrakuz dojadę pociągiem z Palermo lub Trapani? Będę z 6 latkiem więc chciałam wcześniej sobie wszystko sprawdzić. Czy powroty są autobusami możliwe czy raczej liczyć na jakiś nocleg w tej miejscowości która akurat będziemy odwiedzać? Pozdrawiam

    1. Do Cefalu najlepiej pociągiem z Palermo, do Syrakuz można dojechać z Palermo pociągiem z przesiadką w Katanii, ale znacznie lepiej pojechać autobusem. Są bezpośrednie, choć niewiele kursów w ciągu dnia, lub z przesiadką w Katanii. Rozkład jazdy pociagów szukaj na Trenitalii (jest duży post na ten temat), autobusy są linii Interbus.
      Szczegółowy opis komunikacji na Sycylii znajdziesz na https://www.jedziemynasycylie.pl/
      Z Trapani do Palermo tylko autobusem, wiele kursów codziennie. Pamiętaj, że komunikacja w niedziele znacząca zamiera, trzeba sprawdzac dokładnie.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany. Pola obowiązkowe są oznaczone *

Close