Teste di Moro to jeden z symboli Sycylii. Białe lub kolorowe, bogato zdobione donice ceramiczne przedstawiające dwie głowy – mężczyzny i kobiety – można spotkać przede wszystkim jako ozdoby stołów i balkonów, ale nie tylko. Skąd się wzięły? Poznajcie liczącą tysiąc lat legendę o miłości, zdradzie, złamanym sercu i zemście. Zapraszam!
Teste di Moro jednym z symboli Sycylii
Sycylia to mieszanina kultur, a Palermo to miasto bardzo wielu kontrastów. To nie kolejny slogan marketingowy wymyślony w ostatnich latach dla przyciągnięcia turystów, ale fakt mający swoje solidne podstawy w historii wyspy. Dlaczego tak się stało opisałam w przewodniku po Palermo – klik, natomiast tutaj przytoczę kluczowy dla tego postu fragment: „W roku 831 n.e. Palermo zostało podbite przez Arabów, co jest jednym z najważniejszych punktów zwrotnych w historii miasta. Arabowie, panujący przez ponad dwa wieki, wprowadzili Palermo w złoty okres rozwoju i gdy w XII wieku miasto przeszło pod panowanie normandzkiej dynastii Altavilla (to z niej wywodzi się słynny Król Roger II, koronowany w roku 1130), ci drudzy podjęli decyzję o pozostawieniu pokonanych Arabów w Palermo i wspólnej budowie jego przyszłej potęgi.” Właśnie pobyt Arabów na Sycylii dał początek powstaniu Teste di Moro, tak samo jak miał zasadniczy wpływ na kształtowanie się lokalnej kuchni, o czym pisałam w e-booku „Palermo na talerzu. Przepisy kuchni sycylijskiej by tony Savoca” – klik. Te wazony w kształcie głowy Moro i jego ukochanej są bardzo popularne, często ozdobione motywem fico d’india (opuncji figowej), cytrusami, winogronami, kwiatami lub też zupełnie białe. Zdobią sycylijskie domy i hotele, są często kupowane przez turystów, a ich sylwetki bywają nie tylko formowane z ceramiki, ale też malowane czy drukowane na tkaninach i wykorzystywane do zdobienia licznych pamiątek. Dlaczego akurat głowy i dlaczego powstają z nich najczęściej doniczki?
Legenda o Teste di Moro, czyli historia miłości, zdrady i zemsty
Zakazany romans
Historia ta rozegrać się miała około tysiąca lat temu w arabskiej dzielnicy Al Hàlisah (dzisiejsza Kalsa) w Palermo. Mieszkała tam piękna, młoda dziewczyna, która chcąc chronić swoją cnotę miała prawie nie wychodzić z domu i spędzać większość dnia na balkonie pielęgnując rośliny. Pewnego dnia dostrzegł ją przechodzący ulicą młody Moro, jak nazywano na Sycylii mauretańskich marynarzy o czarnych włosach i śniadej cerze. Zakochał się od pierwszego wejrzenia i od razu wyznał dziewczynie miłość, a także zaczął o nią zabiegać. Uwiedziona dziewczyna pokochała swojego adoratora nieświadoma, że skrywa on przed nią tajemnice.
Zdrada i zemsta
Moro bardzo długo starał się o swoją ukochaną, aż w końcu dziewczyna mu uległa. Byli razem bardzo szczęśliwi do chwili, gdy jego statek miał odpłynąć. Wówczas Moro – ostatniej nocy przed opuszczeniem Palermo – powiedział jej, że w swoim kraju ma żonę i dzieci. Zdradzona dziewczyna owładnięta rozpaczą postanowiła się zemścić. Nie zamierzała dopuścić, by ukochany ją porzucił i wrócił do rodziny, chciała zatrzymać go przy sobie na zawsze. We śnie obcięła ukochanemu głowię i postawiła ją na balkonie, a następnie posiała w niej bazylię. Codziennie na donicę spadały jej łzy, przez co bazylia rosła bardzo dorodna i zwróciła uwagę ludzi. Zaczęli oni interesować się bujnym krzakiem oraz donicą w formie głowy. Lokalni rzemieślnicy podłapali pomysł i zaczęli produkować donice o tym kształcie. Zaczęły powstawać ceramiczne głowy jego i jej, a z czasem coraz odważniej ozdabiano te donice motywami sycylijskimi.
Druga wersja legendy mówi o tym, że dziewczyna pochodziła z arystokratycznego rodu i gdy w końcu przyłapano ją na romansie, to oboje zostali ścięci, a ich głowy wystawiono obok siebie na balkonie jako przestrogę dla innych panien i ich adoratorów.
Gdzie kupić i jak rozpoznać oryginalne Teste di Moro?
Jako jeden z symboli Sycylii Teste di Moro oraz gadżety z ich podobizną są bardzo popularnymi i często spotykanymi pamiątkami. Jednak jeśli zależy Wam na oryginalnej sycylijskiej ceramice, a nie chińskiej podróbce – to nie żart – lepiej postawić na zakupy nie na bazarze, a w porządnym sklepie z ceramiką, najlepiej takim zlokalizowanym przy pracowni. Bardzo bogatą ofertę sycylijskiej ceramiki wprost od producentów znajdziecie w Caltagirone i Santo Stefano di Camastra. Sklepów nie brakuje również w Cefalu, Palermo, na wysepce Ortigia w Syrakuzach czy choćby na lotniskach w Palermo i Katanii po przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa. Jak rozpoznać oryginał? Kluczowym kryterium jest cena. Oryginalna i kolorowa głowa średniego rozmiaru (około 25 cm wysokości) kosztuje od około 80 euro wzwyż. Największe głowy (wysokie na około 50 cm) to wydatek rzędu +/- 500 euro za sztukę. Uwaga! W wielu pracowniach i sklepach z ceramiką – nie tylko na Sycylii, ale też choćby na wybrzeżu Amalfi – obowiązuje zakaz fotografowania. Szczególnie pracownie wyrabiające ceramikę często mają obiekcje na widok aparatów fotograficznych i telefonów, gdyż obawiają się kopiowania ich wzorów. Dlatego jeśli chcielibyście zrobić zdjęcie, to lepiej jest najpierw zapytać o zgodę.
- Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie;
- Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku;
- Dołącz do blogowej grupy na Facebooku;
- Obserwuj mnie na Twitterze;
- Subskrybuj kanał na YouTube;
- Jestem również na Tik Toku;
- Moje e-booki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym;
- Moje drukowane książki znajdziesz np. w Empiku.
Byłam na Sycylii dawno temu, ale nie wiedziałam w ogóle o tym! Piękne pamiątki, jak będę znowu to już na pewno nie przegapie. Dzięki ❤️
Helo, byłam na Sycylii tydzień temu. Te głowy są zachwycające . Kolorowe , pięknie wykonane i ozdobione. Cudownie ozdabiają otoczenie. Pozdrawiam:)
Pozdrawiam wzajemnie 🙂
Co prawda nie byłam na Sycylii, a na wybrzeżu Amalfi, i również tam są dostępne te piękne ceramiczne doniczki, niestety ceny są szokujące
To prawda, że ceny są wysokie, ale pamiętaj proszę, że to rękodzieło.
Wróciliśmy z Sycylii dwa dni temu. Niestety nie mogłam się zdecydować, który wyrób kupić i w efekcie zostawiłam to na ostatnią chwilę aby kupić na lotnisku. W Katanii żaden sklep po przejściu kontroli bezpieczeństwa nie miał w ofercie Teste di Moro Czy ktoś zamawiał wysyłkę do Polski i produkty zostały dostarczone w całości ?