Kupując moje e-booki wspieracie Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy

Kochani! W tym roku chciałabym dołożyć malutką cegiełkę do zbiórki pieniędzy na sprzęt dla dzieci w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od dziś od godziny 20:00 do poniedziałku 13 stycznia do godziny 23:59 od każdego e-booka, jaki kupicie w blogowym sklepie internetowym, połowa dochodu ze sprzedaży trafi na konto WOŚP. Akcją objęte są wszystkie moje przewodniki i poradniki, łącznie z najnowszym i będącym najbardziej na czasie, czyli o podróży jesienią, zimą i wiosną na Sycylię. Wszystkie szczegóły znajdziecie w poście, serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w akcji.

Ile i kiedy zostanie przekazane?

Od każdej jednej sztuki e-booka sprzedanego w okresie trwania akcji przekazuję na WOŚP połowę dochodu. W sklepie wszystkie e-booki dostępne są pojedynczo lub w pakietach: dwie książki, trzy książki lub cztery książki.

Hop do sklepu – klik

Po zakończeniu akcji podliczę sprzedane książki i przekażę środki WOŚP w ciągu kilku dni jako jedną kwotę.

Kiedy dokładnie trwa akcja?

Akcja dotyczy wszystkich e-booków sprzedanych pomiędzy godziną 20:00 w sobotę 11 stycznia a godziną 23:59 w poniedziałek 13 stycznia. W trakcie zakupu nie trzeba nigdzie nic dopisywać. Nie ważne, czy ktoś kupi e-book po to, by jednocześnie uzyskać dostęp do wiedzy zawartej w książce i wesprzeć WOŚP, czy zupełnie przypadkowo nie wiedząc o akcji. Każdy zakup we wskazanym wyżej terminie owocuje wsparciem zbiórki.

Poznaj książki Natalii Rosiak o Włoszech

Nie popierasz WOŚP – rozumiem, ale nie krytykuj mnie

Kochani, ja wiem i nawet rozumiem, że nie każdy popiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy lub ma do niej stosunek obojętny. Nie zamierzam nikogo krytykować, bo sama wyznaję zasadę, że każdy ma prawo do własnego zdania i własnych poglądów, o ile takie samo prawo daje innym, na przykład mnie. Nie wiecie tego, bo ja nie piszę zbyt wiele o swoim życiu prywatnym, ale bywam dość często pacjentką Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, znanego jako szpital na Polnej. Jest to największy szpital tej specjalności w Polsce, posiadający zarazem największą w naszym kraju porodówkę i – jeśli się nie mylę – neonatologię. Do tej pory leżałam na czterech różnych oddziałach tego szpitala i trzykrotnie na stole operacyjnym. Ilość sprzętu oklejona serduszkami WOŚP, jaką można zobaczyć na Polnej jest najlepszym przykładem na to, jak wiele robi ta Fundacja. A że ludzie w niej zatrudnieni zarabiają? Każdy za swoją pracę – nawet w najbardziej szczytnym celu – ma prawo do wynagrodzenia. Dlatego bardzo proszę, jeśli nie popierasz, to nie bierz udziału, ale też nie krytykuj tych, którzy myślą inaczej.