Szybkie pociągi we Włoszech? Często w internecie znajdujecie dużo tanich lotów do Mediolanu, Bolonii czy Rzymu, które nijak się mają do wybranego przez Was celu podróży. Oferta świetna, warto więc skorzystać. Na lotnisku, owszem możecie wynająć samochód (jak to zrobić wraz z szeroką dyskusją przeczytacie tutaj), by dojechać do celu i przemieszczać się po kraju. Jednak są osoby, które chcą zwiedzać większe miasta np. Neapol, a boją się wjeżdżać do centrum samochodem lub też zwyczajnie zarezerwowały tam nocleg na kilka dni i wypożyczenie samochodu zwyczajnie się nie opłaca. W takich sytuacjach niezastąpiona okazuje się włoska kolej.
Autor tekstu: Artur
Jak sprawnie korzystać z włoskiej kolei przedstawię w dwóch tekstach. Poniżej pierwszy z nich poświęcony najszybszym składom – Le Frecce, czyli „strzały”.
Frecce dzielą się na trzy typy:
Pociągi Frecciabianca
Biała strzała. Najwolniejszy z szybkich pociągów. Kursuje na trasach od Reggio di Calabria i Lecce na południu, aż po Torino, Milano i Udine na północy. Pociąg porusza się z maksymalną prędkością do 200km/h i 250km/h w zależności od składu. Nie zdziwcie się jednak, że miejscami zwalnia poniżej 140km/h. Zaletą jest brak częstych przystanków i miła obsługa, w standardzie polskiego IC.
foto Italia Rail
Bilety w tym pociągu dostępne są jedynie z miejscówkami w klasie 1 i 2.
Pociągi Frecciargento
Srebrna strzała, bardzo fajny pociąg. Mieliśmy okazję podróżować nim na trasie z Bari do Rzymu. Zdecydowaliśmy się na ten pociąg z kilku powodów:
- jazda samochodem na trasie Bari – Rzym jest długa i męcząca – 457 km autostradą;
- koszt spontanicznego wynajęcia samochodu to około 100 € dziennie (wliczając kompletne ubezpieczenie, bez którego nie ma co brać auta – szkoda nerwów na trasie);
- posiadanie ze sobą dwóch walizek po 110 l wyeliminowało samochody klasy Panda;
- czas przejazdu pociągu i samochodu jest porównywalny i wynosi ok. 4 h;
- doliczając paliwo, które na koniec marca kosztowało 1,4 €/l, koszt autostrady i ewentualne spontaniczne zdjęcie z trasy – frecciargento wypadła wyjątkowo dobrze.
Garść suchych danych. Pociąg porusza się z maksymalną prędkością do 250km/h, nie zdziwcie się jednak, że miejscami na trasie Bari – Rzym, ku naszemu zdziwieniu, zwalniał poniżej 100 km/h! Podobnie jak w przypadku Frecciabianca, bilety w tym pociągu dostępne są jedynie z miejscówkami w klasie 1 i 2.
Wrażenia z jazdy fantastyczne! Pierwszym miłym zaskoczeniem była nie aż tak duża różnica w cenie biletu pomiędzy 2, a 1 klasą. Początkowo byłem zdecydowany zakupić miejsca w 2 klasie, lecz trudy podróży w postaci „tachania” za sobą 32 kg walizki i 10 kg plecaka na sobie sprawiły, że nad ekonomią wygrała wygoda, na którą w dużej części wpływ miały regulowane fotele i komfort w prowadzeniu walizek po wagonie (pierwsza w klasa ma siedzenia w układzie 2+1 w przekroju poprzecznym, a druga 2+2, co znacznie zmniejsza szerokość przejścia pomiędzy fotelami).
Poniżej prezentacja wagonu pierwszej klasy.
Steward, który obsługuje ten wagon, roznosił prasę codzienną oraz kawę, herbatę, soki i drobne przekąski.
Dodam tylko, że batonik był wyjątkowo smaczny.
Kilka słów o toalecie. Szczerze to zaskoczyła mnie niemal wzorowa czystość oraz fakt, że w wagonie pierwszej klasy obsługa regularnie, co 40 min sprzątała i odświeżała to miejsce.
Pociągi Frecciarossa
Czerwona strzała. Najszybszy z włoskich pociągów i jednocześnie nasze pierwsze doświadczenie z włoskim pendolino. Mieliśmy okazję podróżować nim w klasie Standard na trasie z Rzymu do Neapolu. Podróż nim na trasie Roma Termini – Napoli Centrale trwa tylko 70min.
Czas na garść suchych faktów. Pociąg porusza się z maksymalną prędkością do 400 km/h, na trasie do Neapolu pędził z prędkością 302 km/h. Pociąg podzielony jest na cztery klasy: Standard – fajna, gdy ma się małe bagaże, które można poutykać na górnej półce, na walizki jest przewidziany osobny regał i specjalne miejsca pomiędzy siedzeniami. Niezaprzeczalnym minusem jest brak regulacji foteli i bardzo wąskie przejście pomiędzy rzędami siedzeń w układzie 2+2, co w praktyce bardzo utrudnia przejście z dużą, dwukołową walizką, choć nie byłoby większego problemu z „czterokółką” prowadzoną bokiem.
Ponadto do dyspozycji pasażerów są klasy:
- Premium, siedzenia z mechanizmem regulacji, prasa poranna, napoje i przekąski;
- Business, siedzenia z mechanizmem regulacji, prasa poranna, napoje i przekąski, sporo miejsca na nogi, regulowany zagłówek;
- Executive – pełen wypas, cały fotel włącznie z oparciem na nogi regulowany, podłużny rozstaw siedzeń około 1,5 m.
Wszystkie Frecce, zarówno w klasie pierwszej, jak i drugiej, posiadają przy siedzeniach gniazda ładowania telefonu, tabletu czy laptopa.
Niestety na naszej trasie z Rzymu do Neapolu, jak i z Bari do Rzymu Wi-Fi nie było dostępne.
Mimo wyższej ceny na długie trasy polecam pierwszą klasę w pociągach typu Frecciabianca i Frecciargento oraz klasę Premium lub Business w Frecciarossa.
Jak kupić bilet na szybki pociąg?
Bilet można kupić dwojako: na dworcu oraz przez internet. W tym poście opiszę kupno biletu na dworcu. Case study zakupu przez internet zaprezentuję w kolejnych dniach w drugim tekście dotyczącym podróży pociągami po Italii.
Do dyspozycji turystów są trzy taryfy biletów:
- Super Economy, dostępny tylko przez internet, zostanie opisany w kolejnym poście;
- Economy, dostępny tylko przez internet, zostanie opisany w kolejnym poście;
- Base, to właśnie ten typ kupujemy w kasie.
oraz promocje 2×1 oraz 3×2, dostępne dla przejazdów w soboty i niedzielę.
Tak więc, na dworcu bilet możemy kupić w okienku oznaczonym „Le Frecce” oraz w automacie biletowym.
Jedna i druga metoda jest szybka, choć dla osób słabo znających angielski proponuję podejść do okienka. Tam, po pobraniu z kolejkomatu bileciku, szczegółowych informacji, porad oraz samej sprzedaży biletu udzieli nam kompetentny personel, znający język angielski.
Z automatem sprawa jest prosta. Automat biletowy jest niemal identyczny z tymi, które są dostępne na polskich dworcach kolejowych. Przełączamy język na angielski, a automat prowadzi nas niemal za rękę. Finalnie potwierdzamy wprowadzone dane, wybieramy formę płatności: karta lub gotówka (banknoty powinny być w miarę niepogniecione, automat może nam je wypluć, wtedy też należy naprostować zagniecenia, szczególnie rogi banknotu), a następnie odbieramy nasz bilet.
Bilet na La Frecca drukowany jest dla każdego pasażera osobno i zawiera miejscówkę.
Kilka słów o samym bilecie, ważne informacje – Case Study.
W nagłówku biletu zawarta jest informacja o taryfie biletu, w tym przypadku:
- Base, która uprawnia nas do dokonania zmian w bilecie przed odjazdem pociągu. Przemiła pani kasjerka zapewniła mnie, że również gdy się spóźnię na pociąg mam godzinę, licząc od odjazdu pociągu na dokonanie zmian i przebookowanie w kasie biletowej na późniejszą godzinę.
- Partenza – odjazd z (data i godzina są nadrukowane po lewej stronie), w tym przypadku Bari Centrale;
- Arrivo – przyjazd do (data i godzina są nadrukowane po prawej stronie), w tym przypadku przyjazd do Rzymu 23.03 o godzinie 17:20;
- Treno 9354 – w środkowej części biletu – bardzo ważna informacja o pociągu! To jej tj. „9354” wraz ze słowem Roma Termini szukamy na tablicy odjazdów. Po odnalezieniu wiersza z naszym pociągiem szukamy po prawej stronie cyfry umieszczonej w kolumnie binario – to nasz peron;
- Carrozza 001, posti 1D finestrino – wagon 001, miejsce 1D przy oknie;
- dolny prawy róg to oczywiście cena za przejazd jednej osoby w klasie 1 na trasie Bari – Rzym – posto 1 classe.
Pociąg Frecciarossa, czy warto?
Frecciarossa zdecydowanie różni się od zwykłych pociągów, zarówno pod względem komfortu podróży, jak i czasu w niej spędzonego. Osobiście polecam ten typ pociągu, szczególnie w połączeniu z tanimi liniami lotniczymi. Koszt biletu tanią linią lotniczą w regularnej cenie (nie mówiąc już o promocyjnych cenach biletów za 19 zł, 49 zł czy 119 zł) wraz z zakupem biletu na Le Frecce jest zdecydowanie niższy od standardowych linii lotniczych, pociągi są szybkie, kursują naprawdę często. Łączą Bolonię, Mediolan i Rzym ze wszystkimi dużymi ośrodkami miejskimi na północy, jak i na południu kraju. Dlatego, gdy ktoś się spyta: Frecciarossa, czy warto? Odpowiem zdecydowanie TAK!
Jeśli macie jakieś pytania, to proszę, zadawajcie je w komentarzach pod tym postem, postaram się na każdy odpowiedzieć i coś doradzić. Bardzo chętnie poczytam też o Waszych doświadczeniach z podróży włoską koleją, śmiało dzielcie się informacjami, na pewno pomogą one osobom dopiero planującym podróż.
- Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie;
- Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku;
- Dołącz do blogowej grupy na Facebooku;
- Obserwuj mnie na Twitterze;
- Subskrybuj kanał na YouTube;
- Jestem również na Tik Toku;
- Moje e-booki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym;
- Moje drukowane książki znajdziesz np. w Empiku.
Czekamy z niecierpliwoscia na post o bookowania biletow w necie 😉 bo niedlugo pownie wybieramy sie na wycieczke po calej Italij
Już jest 🙂
Właśnie kupiłam przez internet bilety na Frecciarossa z Mediolanu do Florencji ( i powrotny ). Kiedyś na zwykły pociąg kasowaliśmy bilety przy wejściu na peron. Wiesz może czy przy tych pociągach też trzeba tak robić?
Część Lorelay,
z tego co pamiętam to po Frecciarossa chodzi konduktor sprawdzający i kasujacy bilety.
Pozdrawiam
Artur
Natalko,
Mimo wszystko koszt 79 E za jedną osobę wydaje mi się dość duży. Ale to kwota za srebrną strzałę jak widzę na bilecie. A czy mogłabyś napisać jakie są różnice cenowe między pozostałymi rodzajami? Jaki koszt w przypadku białej lub czerwonej strzały? Będę wdzięczna 🙂
Edytko, koszt 79 euro to koszt za jedną osobę za przejazd srebrną strzałą na trasie Bari – Rzym, jednakże jest haczyk – jest to standardowy bilet w taryfie base, czyli kupiony przy okienku tuż przed odjazdem pociągu. Kupując z wyprzedzeniem przez internet bilety na tej trasie dla srebrnej strzały zaczynają się od 29,90 euro / osobę- taryfa Super Economy. Z tego co pamiętam na tej trasie jedzie wyłącznie srebrna strzała. Pozdrawiam Artur
Pozwolę sobie dodac informację, że na trasie Rzym- Bari kursuje autobus Flixbus za kilkanascie euro, cena trochę się różni w zależności od terminu zakupu, ale nie aż tak jak kolejowego. Jechałam, autobus był bardzo wygodny, miał dużo miejsca na nogi, WiFi, klimatyzacja była rozsądna i działająca. W Rzymie odjeżdza z niesłychanie ruchliwego dworca autobusowego przy stacji Tiburtina, w Bari ma imitację dworca autobusowego przy dworcu kolejowym. Taki mały placyk przy samej ulicy, można zwątpić, czy to właściwe miejsce. Przyjechałam z Rzymu i odjechałam stamtąd do Neapolu. Bilety kupiłam przez internet, płaciłam z złotówkach i przeliczyli mi wówczas po dobrym kursie. Zacznie lepszym, niż mój bank. Wybrałam autobus, bo wyszło o połowe taniej niż pociąg i były dobre godziny odjazdu, skorelowane z samolotem.
Witam,
Odświeżę trochę temat. Jechałem Frecciaargento z Fogii do Rzymu w kwietniu tego roku (2019); Ceny biletów supereconomy są na naszą kieszeń. Taka podpowiedz, jak będziecie szukali coś w niskiej cenie to warto sprawdzić ceny pociągów z samego rana ok 4.00 czy 5.00 bo okazuje się, że tu też można zaoszczędzić (dodatkowo) ok. 5 EUR -płacąc ok. 24.00 EUR. Miałem problem z walizką bo była zbyt duża; nie mieściła się na półce u góry ale prawie że weszła od dolny stolik (i to mnie trochę uratowało). Wi-Fi po drodze trochę mi się rwało (ale to zasługa moich umiejętności elektronicznych). Pociąg zatrzymywał się po drodze na 2-óch stacjach Benevento i Casserta. Alternatywnie planowałem przylot do Rzymu drogą lądowo-powietrzną tj. pociąg FS + metro w Bari na lotnisko + samolot tanich linii lotniczych + autobus miejski z lotniska Ciampino do centrum Rzymu. Podróż Frecciaargento była o 3 godziny krótsza i 20 % tańsza. I najważniejsze: polecam kupować bilety internetowo, dużo wcześniej i jeszcze w Polsce, wydrukować sobie lub wgrać na komórkę.