Każdy zna pizzę margheritę – okrągły placek z sosem pomidorowym, serem mozzarellą i świeżą bazylią. Każdy miłośnik Italii wie, że pizza ta powstała w Neapolu, a większość słyszała, że w roku 1889 stworzył ją niejaki Raffaele Esposito na cześć Królowej Włoch Małgorzaty Sabaudzkiej. Jednak tylko nieliczni słyszeli o pizza fritta – smażonej w głębokim tłuszczu wysokokalorycznej pizzy będącej długi czas daniem ubogich. Zapraszam Was dziś do najsłynniejszej pizzerii neapolitańskiej specjalizującej się w wyrabianiu fritty, którą w roku 1954 reżyser Vittorio De Sica uwiecznił w kultowym filmie „L’oro di Napoli” z młodziutką Sophią Loren w jednej z ról głównych. Pizzeria Starita a Materdei.
Jak dokładnie powstaje klasyczna pizza fritta dowiecie się z krótkiego filmu, który nakręciliśmy w Pizzerii Starita we wrześniu 2013 r.
Historia Pizzerii Starita a Materdei
Starita a Materdei powstała w roku 1901 w dzielnicy Materdei. Alfonso Starita z pomocą żony Giuseppiny otworzył na via Materdei lokal specjalizujący się w prostych daniach miejscowej kuchni. Około roku 1933 Alfonso zdecydował, że zastąpi go jeden z synów – Giuseppe, który wraz ze swoją żoną Filomeną prowadził lokal do roku 1948. Wówczas to przekształcił go w tzw. friggitorię – fritta z okienka na wynos i wówczas także „na zeszyt” – zjesz teraz, płacisz w ciągu ośmiu dni. To właśnie friggitoria zagrała w filmie „Złoto Neapolu”.
Gdy Giuseppe Starita zmarł w 1961 roku, pizzerię przejął jego syn Antonio. W 1970 lokal został rozbudowany i utworzono w nim klasyczną pizzerię ze stolikami, przy których można usiąść i zjeść. Taki charakter lokalu pozostał niezmieniony po dziś dzień. Obecnie Antonio – wnuk założyciela – prowadzi pizzerię ze swoimi dziećmi: córką Meną i synem Giuseppe.
copyright: Starita a Materdei
Pizzeria Starita a Materdei i Jan Paweł II
Z okazji roku jubileuszowego Pizzeria Starita została wybrana przez Watykan jako jedna z trzech w całej Italii i podczas audiencji generalnej 25 października 2000 r. na placu św. Piotra podarowała Janowi Pawłowi II swój wyrób w tradycyjnym mosiężno – miedzianym pojemniku do transportu pizzy.
Trzy dni później, 28 października Watykan wystosował w imieniu Ojca Świętego podziękowania dla Antonio Starity. List ten wisi oprawiony na ścianie pizzerii obok innych, licznych pamiątek związanych z historią lokalu.
Pizzeria Starita a Materdei i gwiazdy
Jak każda znana pizzeria również Starita przyciąga tłumy gości, a wśród nich prawdziwe gwiazdy kina, estrady i sportu. Tak, jak główną gwiazdą Pizzerii Da Michele jest Julia Roberts (czytaj w poście Margherita z Julią Roberts. Dzień 2, część II), a Pizzerii Di Matteo Bill Clinton (czytaj w poście Bill Clinton wie, co dobre. Dzień 3, część I), tak w Staricie pierwsze miejsce będzie już zawsze należało do Sophi Loren. W całym lokalu oglądać można plakaty i zdjęcia z planu filmu „L’oro di Napoli” oraz cedzak, którym posługiwała się aktorka wyrabiając frittę. W Staricie – a jakże – bywał w latach swojej świetności „Król Neapolu” Diego Maradona (w menu jest dostępna pizza na jego cześć – o tym będzie dalej), a dziś zaglądają tutaj współczesne gwiazdy, jak choćby znany z filmów „Pod słońcem Toskanii” czy „Wybacz, ale będę Ci mówiła skarbie” aktor Raoul Bova.
Plakaty z filmu „Złoto Neapolu”
Cedzak Sophi Loren
Raoul Bova – copyright: Starita a Materdei
Ignazio Boschetto i Piero Barone, Il Volo
Pizzeria Starita a Materdei – ciekawostki
Pewnie większość z Was wie, że aby we Włoszech pracować jako pizzaiolo (czyli wyrabiający pizzę) należy ukończyć specjalną szkołę i zdobyć uprawnienia. Szkoła dla pizzaiolo istnieje oczywiście m.in. w Neapolu (Associazione Pizzaiuoli Napoletani), a jednym z jej wykładowców jest Antonio Starita.
Smażona pizza fritta – nasze doświadczenia
Smażona w głębokim tłuszczu fritta jest bardzo kaloryczna i nawet, gdy będziecie naprawdę głodni nie polecam zamawiania więcej, niż jednej sztuki na osobę. Jak dla mnie danie to jest zdecydowanie za tłuste i wymiękam już po zjedzeniu połowy porcji. Pierwszy raz Staritę odwiedziliśmy podczas podróży do Neapolu i na Sycylię w czerwcu 2012 r. i wówczas mieliśmy okazję spróbować smażonej wersji pizzy zamawiając klasyczną frittę. Aby zebrać brakujący materiał do tego posta, którego planowałam od sierpnia 2013 r. postanowiliśmy zahaczyć o Neapol w drodze z Apulii do Rzymu. Wtedy też zamówiliśmy dwie Pizze Speciale, czyli nietypowe fritty.
Pizza „Corno di Maradona” (róg Maradony) – 6 euro
Pizza Pianeta – 7 euro
Artur w Staricie – 23 czerwca 2012 r.
Nie tylko pizza fritta
W Satricie możecie zjeść nie tylko pizzę fritta. W menu dostępne są pizze klasyczne, a także pizze specjalne. Jedną z nich jest Racchetta, czyli „rakieta”. Jej grube brzegi i „rączka” rakiety skrywają dodatkowy ser ricotta. Pycha!
Pizza Racchetta skonsumowana w marcu 2017 r.
Pizzeria Starita a Materdei – jak dojechać?
Do Pizzerii Starita a Materdei najlepiej dotrzeć metrem na stację Materdei, a następnie pieszo ok. 300 m. Dodam jeszcze, że choć my nie czuliśmy się w dzielnicy Materdei w żaden sposób zagrożeni, to miejscowi ostrzegali nas, aby schować kamerę i aparat. Sama dzielnica jest dla mnie esencją Neapolu. Ze świeczką szukać tutaj turystów, ceny w sklepach są jeszcze niższe, niż w centrum, no i ta atmosfera!
Via Materdei i wejście do Starity
Informacje dodatkowe:
- strona internetowa Pizzerii Starita a Materdei
- informacje odnośnie historii pizzerii posiadamy ze strony internetowej Starity oraz z rozmowy z obsługą lokalu
Jeśli macie jakieś pytania, to proszę, zadawajcie je w komentarzach pod tym postem, postaram się na każdy odpowiedzieć i coś doradzić. Bardzo chętnie poczytam też o Waszych doświadczeniach z podróży do Neapolu, śmiało dzielcie się informacjami, na pewno pomogą one osobom dopiero planującym wyjazd.
- Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie;
- Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku;
- Dołącz do blogowej grupy na Facebooku;
- Obserwuj mnie na Twitterze;
- Subskrybuj kanał na YouTube;
- Jestem również na Tik Toku;
- Moje e-booki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym;
- Moje drukowane książki znajdziesz np. w Empiku.
Świetny post!! Na pewno do niego wrócę przed podróżą do Neapolu! A pizza pianeta wygląda bardzo zachęcająco!! 😀 Pozdrawiamy 🙂
Wspaniała historia! Przez Ciebie nie mam wyjścia i w najblższym roku muszę się wybrać do Neapolu 🙂
Hej Marta! Gorąco polecam Neapol, pod względem kuchni to jedno z najciekawszych i zarazem najtańszych miejsc we Włoszech! No i ta pogoda! W połowie grudnia mieliśmy codziennie bezchmurne niebo i + 15 stopni 🙂
Pozdrawiam!
cieszę się, że odkryłem Twój blog. Naprwadę fajny.
Bardzo mi miło, dziękuję 🙂
Za kilka dni jedziemy na 2 tygodnie do Italii, 5 dni Rzym a reszta Sorrento i okolice. Właśnie odkryłam twojego bloga. Jest spełnieniem moich poszukiwań. Bardzo dziękuję za wysiłek, który wkładasz w to, aby informacje były ciekawe, praktyczne, pięknie oprawione i nie trzeba już uzupełniać ani szukać gdzie indziej. Grazie mille, cara Natalia! Poszukam info jak dotrzeć z Fiumicino tanio i szybko, na pewno o tym pisałaś.
Milou, odpowiedź na twoje pytanie zawarłem pod postem o Rzymie o tutaj: https://italia-by-natalia.pl/rzymskie-marzenie-prolog/
Udanych wakacji!
Artur
Witaj Milou!
Dziękuję za takie miłe słowa 🙂 Do komentarza Artura dodam jeszcze, że my pierwszy raz będąc w Rzymie lecieliśmy właśnie na Fiumicino. Do Centrum Rzymu jechaliśmy prywatnym busem za 14 euro / osobę (bez problemu można znaleźć przewoźników na lotnisku, a właściwie to oni znajdą Ciebie), natomiast z Rzymu na lotnisko pojechaliśmy właśnie pociągiem linii Roma Tiburtina – Fiumicino ze stacji Trastevere za 8 euro / osobę. Na stację Trastevere jeździ z centrum miasta tramwaj linii 8, bilet taki, jak na autobus, wtedy było to chyba 1,20 euro.
Pozdrawiam serdecznie