Zapadają na długo w pamięci, są romantyczne i nierzadko zapierają dech w piersiach – zachody słońca. Każdy lubi je oglądać i fotografować, szczególnie podczas wymarzonej podróży. Nie każdy wie, gdzie szukać tych najpiękniejszych. Zachody słońca na Sycylii. W tym poście pokażę Wam, co do tej pory udało mi się sfotografować i gdzie musicie pojechać oraz w jakim miejscu stanąć, aby pstryknąć te same fotki.
Erice – zachód słońca nad Wyspani Egadzkimi
Zachód słońca nad Egadami i Trapani widziany z Erice to jeden z najpiękniejszych widoków na Sycylii. W miasteczku jednak często występuje gęsta mgła i nie zawsze są warunki, aby zrobić dobre zdjęcie. Większość osób odwiedzających Erice wpada do niego na dwie, trzy godziny w ciągu dnia. Wielokrotnie pisałam już, że polecam zostanie w miasteczku choć na jedną noc, jednak jeśli nie możecie sobie na to pozwolić czasowo, to namawiam do spędzenia tam choć jednego wieczoru. Większość turystów odjeżdża, a podziwianie zachodu słońca w takim miejscu to bardzo fajne doświadczenie.
Marsala – zachód słońca nad salinami
©Saline di Marsala, flickr.com
To piękne zdjęcie powyżej nie jest niestety mojego autorstwa. Choć panoramiczną drogą soli pomiędzy Marsalą, a Trapani jechałam dwukrotnie, to nigdy w godzinach wieczornych. Mimo to tego miejsca nie może zabraknąć w poście o najpiękniejszych sycylijskich zachodach słońca. Punkt, który zaznaczyłam na poniższej mapie jest orientacyjny, jednak dokładnie tam znajduje się bardzo klimatyczna kafejka z widokiem na saliny. Jeśli chcielibyście obejrzeć takich zachód słońca popijając dobrą kawę, punkt z mapy jest najlepszą lokalizacją.
Syrakuzy – zachód słońca nad Porto Grande
Wyspa Ortigia, na której znajduje się centro storico Syrakuz to jedno z moich ulubionych miejsc na Sycylii. O tym, że to mój numer jeden na wieczorną passeggiatę i zjedzenie najlepszej na wyspie granity migdałowej pisałam już nie raz. Tym razem polecam piękny zachód słońca nad Porto Grande. W sezonie wakacyjnym ta morska zatoka pełna jest najróżniejszych łodzi. Punkt, z którego zrobiłam to zdjęcie znajduje się koło słynnej Fontana Aretusa – miejsca, gdzie według mitologii nimfa Aretuza została zamieniona przez Artemidę w słodkie źródło, w którym naturalnie wyrósł papirus.
Macari – zachód słońca nad Monte Cofano
Malownicza zatoka w Macari znana jest z obłędnie turkusowej, czystej wody. Kawałek po prawej stronie przy głównej drodze znajduje się zatoka postojowa, z której rozpościera się piękny widok. Tym razem zdecydowałam się zamieścić mapkę ze zdjęciem satelitarnym, ponieważ w miejscu, z którego zrobiłam tą fotkę oficjalnie nie ma dróg. Można tu dojechać dziką drogą gruntową łamiąc zakaz wjazdu, który powszechnie nie jest respektowany. Jeśli mimo to macie obawy, samochód można zostawić na parkingu przy zakazie i dojść kawałek. Plaża jest kamienista. Wybraliśmy się na nią pod wieczór, aby zobaczyć zachód słońca z Monte Cofano w tle. Plażę o tej porze mieliśmy tylko dla siebie. Zdjęcie, które widzieliście na początku wpisu również zrobione zostało na tej plaży. Jestem na nim ja – pływająca w blasku zachodzącego słońca. I wiecie co? To było niesamowite przeżycie 😉
Sant’Elia – zachód słońca nad Wyspami Liparyjskimi
Sant’Elia znajduje się w Kalabrii koło miasteczka Palmi, jednak widoczne stamtąd słońce zachodzi nad Sycylią, a dokładnie nad należącymi do niej Wyspami Liparyjskimi. Miejsce, które zaznaczyłam na mapie to taras widokowy. Rozpościerają się z niego niezapomniane panoramy na turkusowe morze, wyspy, spory fragment wybrzeża Morza Tyrreńskiego oraz Cieśninę Messyńską. Nawet, jeśli będziecie w okolicy w godzinach porannych lub popołudniowych, to zajrzyjcie do Sant’Elia. Satysfakcja gwarantowana.
Sant’Ambrogio – zachód słońca nad Cefalu
Miasteczko Cefalu to jeden z najpopularniejszych celów podróży po Sycylii. Wciśnięte pomiędzy wysoką skałę i krystalicznie czyste morze od lat zachwyca klimatycznymi uliczkami i pięknymi widokami rozpościerającymi się ze szczytu La Rocca. Ten piękny zachód słońca sfotografowałam z malutkiego miasteczka Sant’Ambrogio wracając do miejsca noclegu znajdującego się na pograniczu Gór Madonie. W punkcie zaznaczonym na poniższej mapie jest taras widokowy z ławkami, można też bez problemu zaparkować samochód. Dojedziecie tam z Cefalu w ciągu 15 minut, naprawdę warto. A na marginesie, w jedynej pizzerii w miasteczku można całkiem dobrze zjeść, również zamawiając na wynos i np. konsumując na ławeczce z widokiem 😉
Trapani – zachód słońca nad Wyspami Egadzkimi
Na samym końcu centro storico w Trapani znajduje się wieża Torre Ligny. Warto się tam udać w ciągu dnia, ale koniecznie trzeba zajrzeć tuż przed zachodem słońca. Przy ładnej pogodzie na horyzoncie będzie dobrze widoczna Wyspa Levanzo.
Jeśli macie jakieś pytania, to proszę, zadawajcie je w komentarzach pod tym postem, postaram się na każdy odpowiedzieć i coś doradzić. Bardzo chętnie poczytam też o Waszych doświadczeniach z podróży po Sycylii, śmiało dzielcie się informacjami, na pewno pomogą one osobom dopiero planującym wyjazd.
- Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie;
- Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku;
- Dołącz do blogowej grupy na Facebooku;
- Obserwuj mnie na Twitterze;
- Subskrybuj kanał na YouTube;
- Jestem również na Tik Toku;
- Moje e-booki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym;
- Moje drukowane książki znajdziesz np. w Empiku.
byłam tylko raz na Sycylii.. i niestety nie udało mi się obejrzeć tak cudnych zachodów słońca.. ale po Twoim poście już wiem, ze na Sycylię muszę pojechać raz jeszcze i to najlepiej bez pośrednictwa biura.. :)))
Małgosiu koniecznie na własną rękę! Jesteś wtedy całkowicie niezależna, a tego, co zobaczysz nie zapewni Ci żadne biuro podróży, przynajmniej z tych przeznaczonych dla zwykłych ludzi. Nieśpieszne zwiedzanie, miejsca spoza głównych szlaków, leniwe cappuccino w barze o poranku, targ rybny, wieczorna passeggiata po oświetlonych uliczkach miast i miasteczek, zakwaterowanie w jakimś małym, kameralnym BB, urocze plaże w małych zatoczkach… Ach! To jest Sycylia, którą kocham! 🙂
A ja nie wiem czemu zawsze najładniejsze zachody przywożę z Chorwacji:))).
Myślę, że w Chorwacji po prostu łatwiej o piękny zachód słońca, prawie całe jej wybrzeże skierowane jest na zachód, do tego liczne wyspy. Sama oglądałam spektakularny zachód właśnie w Chorwacji mając 16 lat, ach, był tłem do niezapomnianych chwil 😉
Bylam prawie wszedzie za wyjatkiem wybrzeza zachodniego. To w tym roku 🙂 bede polowac na te zachody. A w kolekcji posiadam zachod z Tropei i slonce topiace sie w kraterze Stromboli. Zawsze musi byc ten odpowiedni dzien, widocznosc i pogoda… Udalo sie. Dla zainteresowanych, taki widok wystepuje w Tropei koncem sierpnia, dokladnie miedzy 28 a 30.
Dzięki za cenną informację
Pozdrawiam!
Mam jeszcze jedno miejsce gdzie widziałam przepiękny zachód słońca, Dowiedziałam się o tym miejscu od gospodarza o którego nocowałam gdy się zachwycałam zachodem słońca w Cefalu. Powiedział że da mi namiary na miejsce gdzie jest najpiękniejszy zachód słońca no i faktycznie był, na skalistym wybrzeżu obok Terrasini. Mogę Ci Natalio podać położenie w Google Maps i fotki. Pozdrawiam
Cześć Justyna, dzięki za informację. Jeśli chciałabyś się podzielić, to wrzuć proszę tutaj w komentarzu link do lokalizacji 🙂
Pozdrawiam wzajemnie!
Oczywiscie że chce się podzielić
https://goo.gl/maps/GaL2DfFmS8i9mv2A9
Dodatkowa atrakcją zachodu słońca tutaj są skąpane w świetle zachodzącego słońca skały polecam