Odcinek liguryjskiego wybrzeża na zachód od Genui nie jest aż tak popularny, jak jego wschodnia część z Cinque Terre. Można tu jednak znaleźć kilka perełek, na przykład słynne San Remo czy Ventimiglia, a przy okazji tanio nocować podczas zwiedzania sąsiedniego Lazurowego Wybrzeża. Co watro zobaczyć i jak dojechać z Ligurii na wschodnie krańce Francji? Zapraszam!
Kochani, dziś oddaję głos koledze Tomaszowi Bobrowskiemu – autorowi bloga LazurowyPrzewodnik.pl, który za moim pośrednictwem chciałby Was zachęcić do odwiedzenia zachodnich krańców Ligurii, skąd można organizować fajne, jednodniowe wypady na Lazurowe Wybrzeże. Blog Tomka to kopalnia wiedzy o tym niezwykłym zakątku Francji.
San Remo, Ventimiglia i zachodnie krańce Ligurii
Kiedy pierwszy raz odwiedziłem San Remo nie byłem zachwycony tym miastem. Sądziłem, że sławę zyskało tylko dzięki słynnemu Festiwalowi Piosenki Włoskiej, w którym Polskę reprezentowała w 1967 r. Anna German. Okazuje się jednak, że miasto ma do zaoferowania znacznie więcej niż zdjęcie przed teatrem Ariston, w którym festiwal odbywa się do dzisiaj.
Między San Remo, a francuską granicą leży z kolei Ventimiglia. Oba miasta przyciągają Polaków chcących zwiedzić sąsiednie Lazurowe Wybrzeże. Po kilku wizytach w San Remo i Ventimiglia już wiem, że na ich decyzje wpływ mają nie tylko niższe niż we Francji ceny noclegów. Pyszne jedzenie, niekończące się labirynty wąskich uliczek, plaże i gwarancja słonecznej pogody to atrakcje, które pozwolą wypocząć w tym regionie.
San Remo idealne nie tylko do spania
San Remo to liguryjskie miasto, które budzi skrajne emocje. Wiele osób wciąż sentymentalnie kojarzy je tylko z Festiwalem Piosenki Włoskiej, niektórzy dostrzegają stare i zniszczone kamienice, a inni zachwycają się bujną zielenią i spokojną śródziemnomorską atmosferą. Nawet jeśli planujesz tylko nocować w San Remo, a za dnia zwiedzać Lazurowe Wybrzeże, warto przeznaczyć choć kilka godzin na odkrycie atrakcji miasta. Spacer po San Remo najlepiej zacząć przy Corso Imperatrice w pobliżu Cerkwi Chrystusa Zbawiciela, św. Katarzyny i św. Serafina z Sarowa. Ulica szybko zamienia się w deptak Via Giacomo Matteotti, przy którym stoi miejskie kasyno. W jego wnętrzach odbywał się dawniej festiwal piosenki. Spacerując na wschód dotrzesz w końcu do fasady teatru Ariston, gdzie z czasem przeniesiono tę muzyczną imprezę. Nie da się przegapić teatru, bo zawsze ktoś robi sobie przed nim zdjęcie.
Miejski deptak przylega do Starego Miasta, które w San Remo zbudowano na zboczu wzniesienia. Warto wdrapać się na samą górę, bo tam znajduje się park z punktami widokowymi. Po zwiedzeniu tej okolicy można udać się w stronę morza, gdzie starą linię kolejową zamieniono na piękną nadmorską 20-sto kilometrową trasę rowerową. Nazywa się ona Pista Ciclabile i kończy w Ospedaletti, zaledwie 5 km na zachód od San Remo. Dobrze wiedzieć: w San Remo żył i zmarł Alfred Nobel, a jego willę można zwiedzać. Obiekt znajduje się pod adresem 116 Corso Felice Cavallotti. Tuż obok krótko mieszkał Józef Ignacy Kraszewski, o czym informuje tablica pamiątkowa na murze.
Ventimiglia
Ventimiglia leży między San Remo, a francuską granicą. To miasteczko przyciąga co piątek wielu Francuzów i Włochów z całej okolicy. Przybywają oni na znany w regionie targ uliczny, podczas którego można kupić tanią odzież i lokalne jedzenie. Na pewno nie napiszę, że Ventimiglia to piękne liguryjskie miasto. Jego stara część z katedrą z XI i XII w. zbudowana na wzniesieniu jest mocno zniszczona, a poza tym w miasteczku nie ma zbyt wiele atrakcji. Są jednak długie plaże no i sąsiedztwo osławionego Lazurowego Wybrzeża. Warto jednak dodać, że regularnie pytam swoich gości nocujących w Ventimiglia, czy są zadowoleni z wyboru i nigdy nie słyszałem narzekań. Po stronie włoskiej nocują oni taniej niż we Francji, a wszystkie atrakcje mają na wyciągnięcie ręki.
Jak dojechać z San Remo i Ventimiglia na Lazurowe Wybrzeże?
San Remo leży zaledwie 55 km od Nicei, którą uznaje się za stolicę Lazurowego Wybrzeża. Jeszcze bliżej jest do Nicei z Ventimiglia. Najwygodniej dojechać tam oczywiście samochodem. Podróż zajmuje mniej niż godzinę, a auto można zostawić na jednym z płatnych parkingów w centrum. Trzeba jednak pamiętać, że autostrady we Włoszech i we Francji są płatne. Przejazd z San Remo kosztuje 6,40 euro, a płaci się na bramkach korzystając z karty lub gotówki.
Na szczęście oba regiony łączy też kolej, a podróż pociągiem jest wygodna i nie trwa długo. Przejazd francuskim pociągiem TER z San Remo trwa ok. 1,5 h z przesiadką w Ventimiglia i kosztuje ok. 10 euro. Nieco taniej i szybciej będzie z Ventimiglia. Bezpośrednie połączenie z San Remo do Nicei obsługują włoskie koleje Thello. Taka podróż trwa tylko kilka minut krócej niż z przesiadką, a kosztuje 15 euro.
Co warto zobaczyć na Lazurowym Wybrzeżu?
Jeśli twoją bazą wypadową na zwiedzanie regionu będzie jedno z włoskich miasteczek blisko Francji, warto zaplanować całodniowe zwiedzanie Lazurowego Wybrzeża i dobrze wykorzystać ten czas. Oto kilka pomysłów na zwiedzanie z uwzględnieniem najważniejszych atrakcji Riwiery:
Zwiedzanie Nicei i Monako
Nicea
Kolejność jest dowolna. Potrzebujesz połowę dnia na zwiedzenie Nicei i połowę na Monako. Dzięki temu zobaczysz wszystkie atrakcyjne miejsca. W Nicei to na pewno Stare Miasto, Promenada Anglików, Wzgórze Zamkowe, Plac Massena i Stary Port. W Monako z kolei warto odwiedzić dzielnicę Monte Carlo ze słynnym kasynem, port jachtowy i wzgórze ze Starym Miastem, pałacem księcia i grobem Grace Kelly w katedrze. Z góry widać również dzielnicę Fontvieille zbudowaną na wodzie. Do obu miejscowości dotrzesz bez problemu pociągiem, a jeśli podróżujesz autem, warto jeszcze zajechać do Eze Village. To średniowieczne miasteczko zbudowano na skale między Niceą, a Monako. Uwielbiał je m.in. Walt Disney.
Nicea
Nicea
Monako
Monako
Zwiedzanie Cannes i Grasse
Cannes
Tym razem proponuję zobaczyć światową stolicę filmu oraz światową stolicę perfum. Atrakcje Cannes można zwiedzić w dwie godziny. To Stary Port, promenada La Croisette z Pałacem Festiwalowym, odciskami dłoni gwiazd i luksusowymi hotelami oraz wzgórze z przyległym do niego niewielkim Starym Miastem. Potem warto pojechać do Grasse, gdzie za darmo można zwiedzać perfumerie, a następnie spacerować wąskimi uliczkami Starego Miasta. Do obu miast dociera pociąg z San Remo (z przesiadkami), ale najwygodniej będzie tu dotrzeć samochodem. Jeżeli wystarczy czasu, warto zobaczyć również Antibes – miasto z muzeum Picassa.
Antibes
Zwiedzanie Menton i Roquebrune-Cap-Martin
Menton
Menton to urocze miasteczko leżące tuż przy włoskiej granicy. Ta bliskość sprawia, że można tu na ulicy minąć więcej Włochów niż Francuzów i trafić do wielu włoskich restauracji i kawiarenek. Menton ma długie plaże i ładne Stare Miasto zbudowane na stromym wzniesieniu. Nieco dalej znajduje się półwysep Cap Martin, na którym swoją willę miała Coco Chanel. Można go obejść przyjemną nadmorską trasą. Na koniec zaś warto odwiedzić niewielką wioskę Roquebrune-Cap-Martin z ruinami zamku na szczycie. Turyści nie znają tej pięknej mieściny, dlatego nawet w szczycie sezonu bywa tam spokojnie i pusto.
Cap-Martin
Zwiedzanie muzeów na Lazurowym Wybrzeżu
Zwiedzanie muzeów. Wiem, że nie wszyscy lubią odwiedzać muzea podczas wakacji. Będąc na Lazurowym Wybrzeżu warto jednak odwiedzić kilka wyjątkowych placówek. W Nicei jest to chociażby Muzeum Marca Chagalla z jego wielkimi i kolorowymi dziełami nawiązującymi do motywów biblijnych, Muzeum Sztuki Naiwnej, w którym znajdują się m.in. prace Polaków: Nikifora, Zofii Rostad i Anieli Darkowskiej, a także Muzeum Sztuk Pięknych z ceramiką Picassa. Warto również odwiedzić zamek Grimaldich w Cagnes-sur-Mer, w którym wisi obraz autorstwa Tamary Lempickiej, a także bardzo ciekawe muzeum Fernanda Legera w Biot.
To oczywiście tylko kilka propozycji, ale już po ich widać, jak bogaty w atrakcje jest to region.
Lazurowe Wybrzeże z San Remo – podsumowanie
Podsumowując – jako miłośnik Lazurowego Wybrzeża zachęcam do nocowania w Nicei lub okolicy podczas swoich wczasów. Jest tu najwięcej atrakcji, do których można łatwo dojechać autobusem miejskim, pociągiem lub samochodem. Jeżeli jednak – jak wielu Polaków – zdecydujesz się na nocleg w San Remo, Ventimiglia lub ich okolicach, to również spędzisz przyjemnie urlop w śródziemnomorskim klimacie, z pysznym jedzeniem i pięknymi widokami.
Zdjęcie na początku wpisu – promenada w San Remo © Iggi Falcon
- Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie;
- Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku;
- Dołącz do blogowej grupy na Facebooku;
- Obserwuj mnie na Twitterze;
- Subskrybuj kanał na YouTube;
- Jestem również na Tik Toku;
- Moje e-booki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym;
- Moje drukowane książki znajdziesz np. w Empiku.
dobry wieczór — ale to już noc.!
ze względu na zmianę planów urlopowych zmuszony byłem połączyć krótki pobyt w Blanes w Katalonii z pobytem urlopowym na Sycylii. Wybrałem zachodnia Sycylię z nawyku do „zachodu’.. To oczywiście żart. Chcę zobaczyć Sycylię taką jaka jest . Biedniejszą(ze słyszenia) od północnych regionów Włoch (których też nie znam) ,ale podobno piękną swoimi atrakcjami
turystycznymi,kulturą typową dla tego regionu .Będę ,mieszkał 2-tyg.w Trappeto w zachodniej części wyspy. Proszę o sprecyzowanie atrakcji ,których nie powinienem pominąć,.
Przemieszczanie się nie będzie dla mnie problemem .Jadę tam swoim samochodem.Gdzie znajdę typowe włoskie winnice i oczywiście winiarnie?Jak najlepiej zorganizować zwiedzanie Etny (konieczny punkt programu). Po przeczytaniu kilku opisów obiektów turystycznych z Pani blogu(tak naprawdę nie bardzo znam znaczenie tego słowa)widzę ,że zna Pani ten region Europy doskonale.Mam kolegę ,który mieszkał we Włoszech 18 lat ,ale Sycylia nie jest mu za bardzo znana. Bardzo proszę ,jeżeli to jest oczywiście możliwe
o ukierunkowanie moich ruchów po tej wyspie.Jestem z tej”rasy”ludzi ,którzy lubią wiedzieć gdzie byli tzn, lubią 'liznąć” część historii i też poznać trochę zwyczajów ludzi z czasów obecnych.Lubię się również bawić w zwiedzanych regionach.Będę tam od 1-14 czerwca.Proszę również o informacje dotyczące przeprawy promowej z kontynentu na wyspę.
Witaj, w tym roku czerwcowy urlop spędziliśmy właśnie w tych stronach, a dokładnie w Pietra Ligure. Kierunek wybraliśmy celowo, byliśmy z 5latkiem, a chodziło o plaże aby były bardziej żwirowe niż kamieniste. Gorąco polecamy Pietra Ligure, jest uroczo, włosko, pysznie, bardzo sympatyczni ludzie… było cudownie….mało jest informacji o miejscowościach w tę stronę niestety. Szkoda bo są warte odwiedzenia, dla naszego syna to były pierwsze takie wakacje i ciągle wspominia restarację w której sympatyczna Pani- ani jednego słowa w innym języku niż włoski nie znała, zapraszała go do kuchni gdzie nakładał sobie deser lub pomagał przy pizzy 🙂
Witam, chcialem dodac, ze bedac w Nicei warto zobaczyc tez Vence i Saint Paul de Vence, do ktorych zdaje sie, ze mozna dojechac autobusem miejskim z Nicei lub rowerem, jak ktos woli. Sa to miasteczka powyzej Nicei. Gdzies czytalem, ze to drugie miasteczko pokochal Witold Gombrowicz.
Witold Gombrowicz mieszkal w Vence jest też tu jego villa w której mieszkał a teraz zrobili w niej jego muzeum. Leży też na cmentarzu w Vence.Warto odwiedzić to miasteczko tak samo jak polecam Tourrettes-sur-Loup jest mniej komercyjne niż Saint-Paul-de-Vence.
Tereny nieco bardziej na wschód też są interesujące!Polecam Dolcedo – to słodka mieścina jak sama nazwa wskazuje -czy dostojną Albenge!
Dzień dobry. Jak taniej będzie dojechać z Ventimiglia do Nice (z przystankiem w Monaco) – samochodem albo pociągiem? Rodzina z dziekiem 6 lat.
Planuje nocleg w Ventimiglia żeby odwiedzieć Lazurowe Wybrzeże. Być może wygodnie zapłanować nocleg w Nice ?
Dzięki za bloga.
Pozdrawiam