„Morze błota” – Andrea Camilleri i jego komisarz Montalbano, czyli książkowa podróż na Sycylię

"Morze błota" - Andrea Camilleri i jego komisarz Montalbano, czyli książkowa podróż na Sycylię

Komisarz Montalbano, fikcyjny bohater kryminałów Andrei Camilleriego rozgrywających się w malowniczej scenerii południowo-wschodniej Sycylii, to kultowa postać w gronie włoskich śledczych, stworzona ponad dwadzieścia lat temu. Choć doczekaliśmy się świetnych ekranizacji, w których postać komisarza genialnie zagrał Luca Zingaretti, to jednak filmy nie są stuprocentowym odzwierciedleniem książek. Wydawnictwo Oficyna Literacka Noir sur Blanc od lat wydaje w Polsce kolejne powieści z cyklu o Montalbano oraz wznawia te już wyprzedane. I właśnie teraz do księgarń trafiła kolejna z nich – „Morze błota” – wciągająca zawiłym wątkiem, począwszy od mafii, a skończywszy na stereotypowych sycylijskich matkach oraz ich dorosłych synach wiecznie uczepionych matczynej spódnicy. Bo takie są właśnie powieści Camilleriego – na wskroś sycylijskie.

Andrea Camilleri

Nieżyjący już włoski pisarz i reżyser teatralny, pochodzący z Porto Empedocle koło Agrigento (południowa Sycylia), zamieszkał w Rzymie i tam tworzył. Najpierw pisał wiersze, dopiero później sięgnął po prozę, choć nie od razu jego wybór padł na kryminał, który finalnie rozsławić Camilleriego, gdy ten był już na emeryturze. Pierwsza książka z serii o komisarzu Montalbano – „Kształt wody” – ukazała się w 1994 roku i była przełomowym momentem w karierze pisarza.

„Zawsze powtarzam, że jestem włoskim pisarzem, urodzonym na Sycylii, żyjącym w Europie. Przez całe życie robiłem co w mojej mocy, by nie wprowadzać podziałów pomiędzy Włochami a Sycylią. Oczywiście jest wiele różnic, ale Włochy same w sobie są dość specyficznym krajem. Palermo różni się od Neapolu, który jest zupełnie inny niż Wenecja… Północny zachód Włoch nie jest podobny do północnego wschodu, ani centrum do południa. Mamy różne dialekty, inne jedzenie, inny sposób myślenia, ale wszyscy jesteśmy Włochami!”

Fragment rozmowy „Polecam życie zamiast filozofowania! – wywiad z Andrea Camillerim„.

Salvo Montalbano – kilka ciekawostek o sycylijskim komisarzu

  • Nazwisko głównego bohatera zostało zainspirowane nazwiskiem hiszpańskiego pisarza Manuela Vázqueza Montalbána, którego Camilleri podziwiał.
  • Salvo Montalbano mieszka w domu przy plaży w Marinelli koło fikcyjnej miejscowości Vigata na Sycylii.
  • Montalbano nie znosi szefa techników kryminalistyki, z którym niechętnie rozmawia; gdy tylko nadarza się okazja, wysyła na rozmowę współpracownika.
  • Montalbano to postać złożona i wielowymiarowa. Jest inteligentny, sprytny, a jednocześnie ma swoje słabości i ludzkie problemy. Jego relacje z innymi postaciami dodają głębi fabule.
  • W książce Montalbano pali papierosy i popija whisky, czego nie ma w ekranizacji. Filmowcy pozwolili sobie też na szereg innych, drobnych zmian. W „Morzu błota” to na przykład postać dziennikarza Gambardella, którego w ekranizacji zamieniono na kobietę. Tak więc jeśli sądzicie, że znacie dobrze Salvo Montalbano po obejrzeniu filmów, to muszę Was zmartwić i odesłać do lektury powieści Andrei Camilleriego; filmy – choć są dość wierną ekranizacją – nie odzwierciedlają jednak w stu procentach książek.
  • Montalbano – zarówno w powieściach, jak i ekranizacjach – popija za to espresso i jest niepoprawnym smakoszem sycylijskiej kuchni.
  • Montalbano mieszka sam w dużym domu, dlatego zatrudnia gosposię Adelinę. Przychodzi ona prawie codziennie, sprząta dom i szykuje komisarzowi kolację, którą zostawia najczęściej w piekarniku. Adelina jest też znana z robienia przepysznych ryżowych kulek aranicini.
  • Gdy Montalbano nie je w domu, to zagląda do znajdującej się w pobliżu restauracji prowadzonej przez jego znajomego Enza.

„Wszedł do restauracji, usiadł na swoim zwykłym miejscu, telewizor był włączony. Enzo, wiedząc, że komisarz tego nie lubi, zgasił go. […]

Opanował go wilczy apetyt, chętnie napchałby sobie żołądek, ale powstrzymywała go myśl, że nie będzie miał czasu na poobiedni spacer do latarni i że ma się spotkać z Jaconem. Wiedział, że to będzie trudna rozmowa. Może lepiej posilić się przed nią odpowiednio? Nie, prawdziwy mędrzec potrafi zachować umiar.

– Mam przynieść przystawki?

–  Nie. Masz spaghetti w czarnym sosie z kałamarnic?

–  Tak. 

– To przynieś mi solidną porcję.

–  A na drugie mam seriole przygotowane według przepisu 'Sposita.

–  Kto to taki ten 'Sposito?

–  Neapolitański kucharz, który nauczył mnie, jak przygotowywać tę potrawę.

–  Czyli jak?

–  Na początku wydaje się słodka, ale po chwili daje się wyczuć kwaśny smak. Sos w pierwszej chwili nas zwodzi. 

–  Niech będzie. 

Może był to efekt sosu, ale komisarz wyszedł z restauracji w wojowniczym nastroju.”

  • Ostatnią książką z serii jest wydana we Włoszech w 2020 roku – rok po śmieci autora – powieść „Riccardino”.

Bohaterowie „Morza błota” i pozostałych kryminałów

Przez cały cykl powieści oprócz komisarza Montalbano przewija się też kilku bohaterów drugoplanowych, którzy tworzą klimat i często bawią czytelnika, tudzież wprawiają go w osłupienie i wywołują współczucie dla komisarza Montalbano.

  • Komisarz Domenico Augello zwany Mimì, zastępca Montalbano, kobieciarz, niezbyt inteligentny, momentami nawet żałosny. Montalbano nie może liczyć na to, że w razie nieobecności zostanie przez niego godnie zastąpiony; wprost przeciwnie, Salvo musi nie tylko pilnować własnych spraw, ale też doglądać śledztwa nieporadnego Augello.
  • Inspektor Giuseppe Fazio to młody policjant – jedyny, na którego Montalbano może liczyć. Inteligentny, szybko się uczy, jest pracowity tak samo jak jego szef. To on powinien być zastępcą Montalbano, ale na Sycylii – jak wiadomo – młody i bez koneksji może co najwyżej czekać cierpliwie na swoją kolej.
  • Agatino Catarella to komiczny policjant, karykatura nieudolnego podwładnego, podniesiona do trzeciej potęgi. Nie potrafi się wysłowić, ani tym bardziej powtórzyć poprawnie nazwisk gości czy świadków, nie potrafi nawet prowadzić samochodu tak, by się nie zgubić i o mały włos nie rozjechać swojego przełożonego. Kultowe stały się już sceny, gdy Catarella wchodząc do gabinetu szefa wypuszcza drzwi z ręki, które z hukiem uderzają o ścieknę. Montalbano ma do niego wyjątkową cierpliwość.
  • Livia to wieczna narzeczona Montalbano, kapryśna i humorzasta. Mieszka i pracuje w Genui, więc na Sycylię przyjeżdża tylko w odwiedziny, Montalbano także ją odwiedza w Ligurii.
  • Dr Pasquano – w „Morzu błota” nie występuje – to lekarz patolog opychający się namiętnie sycylijskimi cannoli, czyli kruchymi rurkami z kremem na bazie sera ricotta (patrz zdjęcie na początku wpisu). Zjada na raz kilka sztuk, a konsumuje je nie tylko na tarasie własnego domu, ale nawet przy zwłokach, które poddaje sekcji.

„Morze błota” – fabuła

„Morze błota” (tytuł oryginalny „La piramide di fango”) jest powieścią o wyjątkowo zawiłych wątkach, ukazujących wiele patologii, z jakimi mierzy się Sycylia. Są przetargi, którym daleko do transparentności, mafiosi, niewierne żony i stereotypowe sycylijskie matki oraz ich mammoni, czyli dorośli synowie wiecznie uczepieni matczynej spódnicy. Akcja rozpoczyna się, gdy wcześnie rano potężny grzmot budzi Montalbano z koszmarnego snu. Wkrótce dzwoni Fazio i informuje go o odnalezioniu ofiary morderstwa. Trafiony kulą w plecy Giugiu Nicotra zostaje znaleziony w samej bieliźnie w tunelu budowanego wodociągu. Plac budowy, podobnie jak cały region Vigaty, po ostatnich gwałtownych ulewach i powodziach zalewających domy i pola, zamienił się w morze błota. Czy motywem zbrodni mogła być zdrada małżeńska, czy też podłoże było zupełnie inne? Wiele poszlak kieruje uwagę komisarza Montalbana na budownictwo i zamówienia publiczne – świat mglisty, oślizgły, jakby błoto przeniknęło do jego krwiobiegu i stało się nieodłączną częścią. Bagno korupcji, łapówek, lipnych odszkodowań i oszustw podatkowych. Montalbano nie może pozbyć się uporczywej myśli, że Nicotra, schroniwszy się w tunelu, próbował tym coś przekazać…

„Morze błota” czyta się lekko i szybko. Do ostatnich stronnic trudno poskładać samodzielnie wszystkie wątki i odkryć, co naprawdę się wydarzyło. Andrea Camilleri buduje fabułę mistrzowsko; z jednej strony jest zawiła zagadka kryminalna, z drugiej szczypta perypetii osobistych głównych bohaterów, zwrócenie uwagi na problemy społeczne ukochanej Sycylii oraz zachwalanie regionalnej kuchni, której Camilleri był ogromnym miłośnikiem.

Gdzie mieszka i pracuje komisarz Montalbano?

Punta Secca, południowa Sycylia - nie tylko filmowy dom komisarza Montalbano

Montalbano mieszka nad brzegiem morza w fikcyjnej miejscowości Marinella. W ekranizacji serii powieści wybór filmowców padł na miasteczko Punta Secca, znajdujące się na południowym wybrzeżu Sycylii. Więcej informacji znajdziecie w poście „Punta Secca, południowa Sycylia – nie tylko filmowy dom komisarza Montalbano„.

Gdzie jest Vigata?

Z kolei komisariat policji oraz fikcyjna Vigata to zlepek kilku miejscowości w południowo – wschodniej Sycylii, słynących z przepięknej architektury barokowej. Sam komisariat mieści się w Scicli, a ulice Vigaty to głównie Ragusa Ibla, Modica oraz Noto.

Wznowienie serii książek o komisarzu Montalbano

Wydawnictwo Oficyna Literacka Noir sur Blanc, we współpracy z którym powstał ten post, od lat wydaje w Polsce książki z serii o komisarzu Montalbano. Są wśród nich zarówno takie, które pojawiają się na naszym rynku po raz pierwszy, jak i wznowienia już wyprzedanych tytułów. Dlatego jeśli jakimś cudem jeszcze nie znacie sycylijskiego śledczego i jego przygód, to właśnie pojawiła się idealna okazja, by nadrobić zaległości. „Morze błota” i inne książki z serii możecie kupić na stronie wydawnictwa lub – na przykład – w Empiku.

3 komentarze do “„Morze błota” – Andrea Camilleri i jego komisarz Montalbano, czyli książkowa podróż na Sycylię”

  1. Czytałam wszystkie książki A. Camilleri’ego. Nie wiem, czy była Pani na cmentarzu katolickim w Rzymie,gdzie.pochowamy jest pisarz. Cudowne miejsce dla wspaniałego pisarza. Wyjątkowo pasuje tam powiedzenie „Rest in peace”.

  2. Oj, niedobrze, niedobrze bo mnie Pani zaciekawiła i coś czuję że kolejne książki zawitają na moje półki. Jestem tym bardziej ciekawa, że Sycylia mnie urzekła

  3. „Morze Błota” jest do obejrzenia na Netflixie, wśród wielu innych. Uwielbiam klimat tych filmów, choć raczej jest to kino klasy B. Nie wiem Natalio, czy przypadkowo wybrałaś fragment z restauracją, ale Komisarz jest niezłym łakomczuszkiem i ogólnie jedzenie zajmuje istotną pozycję w jego hierarchii życiowych przyjemności. Chyba się wezmę za czytanie, bo obejrzałam wszystko i nawet poukładałam sobie w odpowiedniej kolejności.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany. Pola obowiązkowe są oznaczone *

Close