
O pizzy, której nie było, czyli jak wyjechać głodnym z Neapolu. Dzień 1
Tym wpisem rozpoczynam relację z 8-dniowej podroży do Bazylikaty i Apulii. Dziś opowiem Wam zabawną historię o tym, jak jadąc z Rzymu na południe zjechaliśmy specjalnie do Neapolu na kolację w jednej ze słynnych pizzerii,…